Lubię taką tematykę, więc przeczytałam z przyjemnością. Kiedyś marzyłam o pobycie na stacji polarnej, więc wizyta żeglarzy na stacji była dla mnie ogromną frajdą (do poczytania!)
Fascynujący dziennik podróży z niebezpiecznej wyprawy wokół przylądka Horn. Opłynięcie przylądka Horn niektórzy nazywają żeglarskim Everestem. Załodze jachtu „Stary” udało się nawet więcej – po p...