"Listy z jeziora" to pełna ciepła i szczególnego uroku prowincjonalnego miasteczka powieść obyczajowa osadzona w mazurskich realiach. Książka, która wciąga od pierwszej strony. Doskonała na wakacyjne...
Można przy niej nieźle wypocząć. Trochę tajemnicy, miłości. Mało opisów, dużo dialogów. Fajna ale jak dla mnie brakło punktu kulminacyjnego na końcu.
Książka przyjemna dla duszy i oka. W sam raz na relaks po pracy. Odrobina tajemnicy, odrobina miłości, odrobina odpoczynku nad jeziorem. Napisana przystępnym językiem, pełna dialogów i barwnych postac...