"Źle się ma nasz kraj - pisał niedawno brytyjski publicysta - sposób w jaki żyjemy ma w sobie coś głęboko niewłaściwego. W świecie rynku, posiadania, ekonomicznego rachunku zysków i strat, gubimy idee wspólnego dobra, sprawiedliwości, społecznej harmonii". Do Polski przenikają wszystkie bolączki kapitalizmu, wraz z jego dobrodziejstwami. Dodajemy do tego swoje narodowe podziały i paranoje, podkręcane przez populistycznych polityków, tabloidalne media, hipokryzje i zakłamanie w szkole, kościele, nawet w rodzinie. Grozi nam zatracenie w programach pierwotnej hordy - "swój dobry - obcy zły". Zgadzasz sie na to?
Całe życie poszukuję "dobrych praktyk" i wskazówek jak dobrze żyć, świadomie, radośnie i godnie, jak nie dać się zwariować nieufności, agresji, przemocy i zwyklej głupocie, prostactwu czy ignorancji.
Musimy zacząć od siebie, odkryć ograniczenia i prymitywną stronę natury tkwiącą w każdym z nas - po to, aby objąć ją uwaga i zamiast ją żywić, kreować dobro. To jest możliwe, przynajmniej w Twoim życiu! O tym jest ta książka. I o tym, jak zmieniać świat na lepszy. Wspólnie damy radę!"
Jacek Santorski
Całe życie poszukuję "dobrych praktyk" i wskazówek jak dobrze żyć, świadomie, radośnie i godnie, jak nie dać się zwariować nieufności, agresji, przemocy i zwyklej głupocie, prostactwu czy ignorancji.
Musimy zacząć od siebie, odkryć ograniczenia i prymitywną stronę natury tkwiącą w każdym z nas - po to, aby objąć ją uwaga i zamiast ją żywić, kreować dobro. To jest możliwe, przynajmniej w Twoim życiu! O tym jest ta książka. I o tym, jak zmieniać świat na lepszy. Wspólnie damy radę!"
Jacek Santorski