Lwy spod ratusza słuchają muzyki

Zofia Ottawa-Rogalska
3 /10
Ocena 3 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Lwy spod ratusza słuchają muzyki
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
3 /10
Ocena 3 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

Wspomnienia o Helenie Ottawowej.
Na licznych kartach swoich wspomnień p. Zofia Ottawa-Rogalska opowiada o dawnych obyczajach związanych z zapraszaniem artystów na koncert, z obdarowywaniem go kwiatami, zwyczaje kultywowanych w mieszczańskim środowisku lwowskim w czasach przed II wojną światową. Zwyczaje, gesty, tradycje, które przeminęły wraz z otaczającym je światem - minęły bezpowrotnie i możemy je spotkać jedynie w wiernie zachowanych wspomnieniach.
Pierwsza część książce poświęcona jest Helenie Ottawowej, wybitnej artystce, jednej z najlepszych polskich pianistek-kameralistek w swoim czasie. Pomimo licznych okazji, zachęcania i zapraszania przez zagranicznego impresaria nigdy nie opuściła Lwowa. Czytając drugą część wspomnień Zofii Ottawa-Rogalskiej znajdujemy się w samym sercu życia muzycznego Lwowa - obszerna panorama ludzi kultury, a przede wszystkim muzyków lwowskich świadczy o głębokiej znajomości środowiska.

Data wydania: 1987-03-01
ISBN: 83-04-02368-7, 8304023687
Wydawnictwo: Ossolineum
Stron: 156
dodana przez: jatymyoni

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Lwy spod ratusza słuchają muzyki? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@jatymyoni
2023-05-22
3 /10
Przeczytane 23 z mojej półki Bez zachwytu Biografie, autobiografie, pamiętniki L. polska Półkowniki Sztuka i muzyka Wyzwanie ukraińskie

Jednym z punktów „Wyzwania ukraińskiego” jest książka dziejąca się we Lwowie. Przeszukałam swoje półki i znalazłam staroć pod pięknym tytułem „Lwy spod ratusza słuchają muzyki” Najciekawsza była w tej książce przedmowa napisana przez Wojciecha Dzieduszyńskiego. Na pewni ciekawą postacią była Helena Ottawowa z domu Feigel. Jak każda panienka z tzw. dobrego domu uczyła się gry na fortepianie. Określano ją jako „cudowne dziecko”, ale wtedy nie wiązała swojej przyszłości z muzyką. W wieku 18 lat wyszła szczęśliwie za mąż i urodziła córeczkę. Niestety w wieku dziewiętnastu lat została wdową, a wkrótce zmarł też jej ojciec. Aby utrzymać rodzinę (matkę i córkę) ukończyła konserwatorium lwowskie i zdała egzamin państwowy. Uzyskała zatem prawo nauczania gry na fortepianie tak prywatnie, jak i w szkołach muzycznych. Od tej pory dzieli swój czas na nauczanie i koncertowanie nie tylko we Lwowie. We Lwowie była cenioną akompaniatorką dla przybywających do Lwowa innych artystów. Mogłaby być to barwna opowieść, niestety dostajemy suche relacje, gdzie, kiedy z kim występowała, a także z kim się spotykała. Głównie autorka (córka artystki) podaje listy nazwisk i życiorysów, dla niej może osób ważnych, ale dla mnie zupełnie nieznanych. Oprócz nazwisk kompozytorów, których utwory grała pianistka, może parę nazwisk rozpoznałam. Nawet gdy opisuje podróż z matką do Włoch, to skupia się na liście nazwisk osób, z którymi matka przebywała. Druga część książki, gdzie opisuje miejsca, w których moż...

× 26 | link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Lwy spod ratusza słuchają muzyki. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat