"Najlepsze książki dla dzieci to te, których autorzy piszą jak dla dorosłych. Dzieci czują sie wtedy dorosłe, a dorośli z przyjemnością odnajdują w sobie dziecko: małego chłopca czy dziewczynkę. Czytając tę opowieść, odnalazłem w sobie dziewczynke, bo bardzo mi się spodobał jeden chłopiec, bohater książki Eddie. To całkiem nowe doświadczenie być siedemdziesięcioletnią dziewczynką."
Janusz Majewski, lat 71, reżyser, pisarz