Cytaty z książki "Maleńka"

Do książki zostały dodane 31 cytatów przez:

@maciejek7 @maciejek7 (24) @ladybird_czyta @ladybird_czyta (7)
Dodaj nowy cytat
Stanowili przecież taką piękną i przykładną rodzinę. Elegancka ona, wpływowy on, ten ich dom za tak zwane miliony monet i długonoga kopia swojej matki, Julia - idealny obrazek. Byli niczym kadr z amerykańskiego filmu. Rysę na szkle stanowiło tylko jedno drobne "ale" i właśnie to "ale" Zofia zawsze zamrażała w swoich myślach, nie chcąc spojrzeć prawdzie w oczy.
Bo po co coś zmieniać? Bo dobrze jest, jak jest. Bo inni mają gorzej - myślała, uśmiechając się prawie zawsze i prawie do wszystkich. Uśmiech nic nie kosztowała, a maskował najlepiej.
Mąż zmierzył ją od stóp do głów, podziwiając brązową krótką sukienkę z falbankami, która leżała na niej jak na najlepszej modelce.
Gdyby popatrzeć na Zofię z boku, cisnęło się na usta tylko jedno słowo: "ideał". A jak powszechnie wiadomo, przebywanie w otoczeniu tego typu ludzi nie należy do łatwych. Chociaż nigdy nikomu nie powiedziała złego słowa i dla wszystkich starała się być życzliwa, jak to tylko możliwe, ludzie odsuwali się od niej.
Była jak słońce - ściągała blaskiem, a potem patrzyła bijącym od siebie nadmiernym ciepłem.
Ze względu na miłość Zofii do biologicznego ojca Julii kobieta nie osiągnęła sukcesu w muzyce, chociaż miała ku temu predyspozycje. Gdy stała się mamą, śpiewała jedynie córeczce, poświęcając jej cały swój czas. Nigdy nie żałowała swojej decyzji.
Nie jesteś jedyną kobietą przedzierającą się przez realne życie. Nie tylko ty nie znasz odpowiedzi na ważne pytania. Nie tylko ty nie znasz nawet pytań.
Trzymała mikrofon oburącz, jakby bała się, że za chwilę go utraci i na powrót rzeczywistość stanie się boleśnie odczuwalna. A Zofia nie chciała jej czuć. Broniła się przed nią.