Opinia na temat książki Mam coś twojego

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2 · 2021-04-13 21:52:19
„Mam coś twojego” to romantyczna, urocza, ciepła i piękna historia, chociaż nieco schematyczna i przewidywalna. W tym przypadku nie jest to wadą, a zaletą, bo wykorzystać utarty schemat i zrobić z tego coś tak bardzo swojego wcale nie jest łatwo. A autorce udaje się to za każdym razem. Uwielbiam stworzonych przez nią, tak bardzo prawdziwych bohaterów: Kate, Scotta, Marleya, Kozę, bohaterów pobocznych (z wyjątkiem byłego Kate) i ich historię, która angażuje, intryguje, zaciekawia i dostarcza takich emocji, których na próżno szukać gdziekolwiek indziej. Kocham też wszystkie zwierzęce wątki w książce, absolutnie zniewalający humor i lekkie pióro autorki, dynamiczną akcję, autentyczne i naturalne dialogi, a także zmysłowe napięcie między bohaterami. Jeśli lubicie gorące sceny, również pod tym względem książka Was nie zawiedzie. Wprawdzie na te najmocniejsze momenty trzeba trochę poczekać, ale warto, bo w powieści aż wrze od skrywanych namiętności, a napięcie, które jest między bohaterami, można odczuć w każdej chwili ich rozwijającej się relacji. Jeśli szukacie lekkiego, zabawnego i wciągającego romansu, sięgnijcie po „Mam coś twojego”. To powieść, która na długo pozostanie w Waszych sercach. Gorąco polecam!
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Mam coś twojego
Mam coś twojego
Katarzyna Bester
7.5/10

Dwoje ludzi, niesforny labrador, kilka tajemnic i gorące spotkania Kate poznajemy w momencie, gdy pijana wbiega na ścianę, by przedostać się na słynny peron 9 i 3/4. Taka właśnie jest: żywiołowa, ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Sięgnęłam po tę książkę trochę skuszona zapowiedzią, w której nie brakowało nawiązań do Harry’ego Pottera, którego uwielbiam. Wieczór, a właściwie noc - Dworzec Kings Cross, znakomicie wszystkim zna...

Chciałam czegoś prostego, nieskomplikowanego i przyjemnego. Niestety, ale "Mam coś Twojego" było zbyt proste i zbyt nieskomplikowane, a przez to nie było dla mnie przyjemne. Owszem, niektóre elementy...

Mocno zabawna historia. Na poprawę humoru i gorszy dzień. Bardzo dobrze i szybko się ją czyta.

KS
@ksiazkowyregal

Która miłośniczka zwierząt odmówiłaby zagubionemu labradorowi, którego spotyka na ulicy, a który ma przy obroży zawieszkę z adresem właściciela? I która nie byłaby w szoku, gdyby właścicielem psa oka...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl