Opinia na temat książki Maria Curie

Myślę, że nie powinnam zachęcać nikogo do lektury. Każdy zna naszą noblistkę i każdy powinnien wiedzieć jak wyjątkową była kobietą. Jedyna taka na świecie do dziś !!
Co się tyczy jej życia, wiadomo, nie każdy lubi biografie. Dla mnie była to przyjemność. Jestem zafascynowana tą odważną i jakże wyjątkową osobą i wchłaniam wszystko co uda mi się o niej znaleźć. Biografia przedstawiona przez córkę, Ewę jest dla mnie wspaniałym opisem życia Marii Curie...niestety zabrakło mi 2 rzeczy ale sądzę, że bardzo istotnych. Pierwsza to brak jakiejkolwiek wzmianki na temat jej romansu z Paulem Langevin. Wydaje mi się to istotne, gdyż w tym właśnie okresie Maria była bardzo szykanowana i obrażana we Francji, wręcz kazano jej wracać do Polski. Ewa zaznaczyła to tylko jednym zdaniem: że Francja nie chciała Marii ale zmieniło się to po otrzymaniu 2go Nobla. Druga, to miejsce wiecznego spoczynku Marii. Prochy jej, jak również Piotra zostały przeniesione i pochowane w Panteonie we Francji. W tym okresie ( do 2015 roku) była jedyną kobieta pochowaną w Panteonie. Ostatecznie uznana przez Franuzów jako "swoja" i do dziś, jedyny "obcokrajowiec" z narodowoscią francuzką przez małżeństwo a nie z urodzenia, pochowany w Panteonie.
Polecam !!!!