Rok 1602 nie zapisał się w historii złotymi zgłoskami. Główne wydarzenia tych odległych dwunastu miesięcy to utworzenie Holenderskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej, powstanie Akademii w Rakowie i założenie mieszczącej się w województwie warmińsko-mazurskim wioski Iznota. W przeciągu tego roku urodził się Jules Mazarin, zmarli Sebastian Klonowic i Jacopo Corsi. Odbyła się również premiera Hamleta Williama Szekspira. Niemniej właśnie ten rok zainteresował Neila Gaimana na tyle, by przenieść w jego realia bohaterów uniwersum Marvela. Powstała ośmioczęściowa historia zatytułowana 1602 opowiadająca o przygodach herosów zrodzonych cztery stulecia za wcześnie. Każdy z licznego grona bohaterów został odpowiednio zaadaptowany na potrzeby nowych-starych czasów. Przykładowo, Dr Stephen Strange odnalazł się w roli nadwornego medyka królowej Elżbiety I, Sir Nicholas Fury przedstawiony został jako szef wywiadu Jej Królewskiej Mości, Magneto przybrał postać Wielkiego Hiszpańskiego Inkwizytora. Opowieść cieszyła się wystarczająco dużym powodzeniem, by uruchomić machinę sequeli. Powstały dwa: 1602: New World i Marvel 1602: Fantastick Four. W Polsce 1602 ukazało się cztery lata temu za sprawą wydawnictwa Egmont. Mucha Comics postanowiła przedstawić jedną z kontynuacji – wybór padł na przygody Czwórki z "Fantasticka".