Książka ta jest o matematyce, a właściwie bardziej o tym, co autorowi kojarzy się z matematyką. Są zatem w książce zarówno szkolne zadania, jak i ciekawostki liczbowe, wycieczki w matematykę ”uniwersytecką”, rozważania z pogranicza filozofii, socjologii i... teorii literatury oraz żarty. Napisana jest w sposób daleko odbiegający od suchego wykładu Królowej Nauk, jaką wciąż jest matematyka. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie... i z pewnością każdy znajdzie coś, co go nie zainteresuje albo będzie za trudne.