Opinia na temat książki Matki na fejsie

@daka_portal @daka_portal · 2024-09-07 10:39:37
Przeczytane od Wydawcy
Życiowe porady w formie dobrze opowiedzianych historii, w dodatku napisane lekko, przez autorkę, która ma wyostrzony słuch na języki różnych środowisk. Nie lubię książek typu jak radzić sobie w trudnych życiowych zawirowaniach, lecz taki patent przyjmuję. Obudził się we mnie nawet rodzaj żalu- czemu, ach czemu, gdy byłam w sytuacji bohaterek, nie trafiła mi się taka cudowna grupa wsparcia. Z większością strachów, bolączek i stresów młodej matki musiałam radzić sobie samodzielnie. Nie chodzi o samotne macierzyństwo, tylko samotność i brak zrozumienia różnych stanów ducha, których nie zrozumie nawet najbardziej kochające otoczenie.

Każda z czterech bohaterek -Klaudia, Luiza, Paulina i Lala- jest narysowana trochę inną kreską, z każdą w jakiejś części mogę się utożsamiać. Przez pierwsze strony wydawało mi się, że nie da się z nich stworzyć wiarygodny dream team, że dziewczyny zbyt różnią się od siebie, ale Melka Kowal pokazała i tę umiejętność. Opisywane przez nią sytuacje są mocno przytwierdzone do rzeczywistości, nawet te bardziej szalone wątki dają się obronić.

Chyba najważniejsze, co widzę w tej lekturze, to że w zabawowej formie przekazuje naprawdę istotne treści związane z macierzyństwem czy tacierzyństwem, byciem rodzicem po prostu. Jak również byciem w związku, w którym pojawia się dziecko. Istotne i mądre.

Muszę też pochwalić za tempo, w tej książce dużo i szybko się dzieje. Nie ma nudy, ale też to tempo nie powoduje spłaszczenia treści, o nie.

Wreszcie Januszek mój ulubiony 😊 Skąd ja go znam?

Za egzemplarz bardzo dziękuję Wydawnictwu Znak Literanova oraz Pani Bognie z PRart Media.

Ocena:
Data przeczytania: 2024-09-07
× 9 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Matki na fejsie
Matki na fejsie
Melka "Soymel" Kowal
9.1/10

Hejka, Mamusie! Co robicie, kiedy dziecko zjadło psią kupę? Jakie macie sposoby, żeby wasz bombelek przesypiał noc? Czy mocna kawa z fusami może wywołać poród? Co zrobić, jeśli właśnie odkryłyście, ż...

Komentarze

Pozostałe opinie

„Matki na fejsie” Melki Kowal to książka, która była bardzo potrzebna na czytelniczym rynku! Sama jestem mamą dwójki maluszków i wiem, że bywa ciężko, choć z reguły przychodzi piękny moment, który po...

Przygotujcie wagonik chusteczek. Przydają się gdy będziecie płakać ze śmiechu lub ocierać łzy wzruszenia. Cztery przypadkowe kobiety – przyszłe mamy – spotykają się po raz pierwszy na porodówce. W...

JU
@JustynaW

"Matki na Fejsie" to książka o czterech bohaterkach: Luiza, Paulina, Klaudia i Lala. Każda z nich jest naprawdę inna, każda z nich ma inne doświadczenia, status społeczny, sytuację życiową, oraz pode...

Dzień dobry, moje kochane Moliki 🤎 Wytężam pamięć i nie mogę sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz się tak przednio bawiłam przy lekturze. Brzuch bolał mnie ze śmiechu, a i łzy rozbawienia spływały m...

@klaudiaciepielak@klaudiaciepielak