Miasteczko głodnych dusz

Karina Krawczyk "Thor Larsen"
8.1 /10
Ocena 8.1 na 10 możliwych
Na podstawie 20 ocen kanapowiczów
Miasteczko głodnych dusz
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.1 /10
Ocena 8.1 na 10 możliwych
Na podstawie 20 ocen kanapowiczów

Opis

Jeśli zdolność do zabójstwa odziedziczył w genach, to jak gdyby winić węża, że jest jadowity. Jeśli nie, to morderstwo ma odwrócić uwagę od prawdziwego motywu jego działania. W naszym przypadku mógł mieć motyw tak przerażający, że normalny człowiek nie jest sobie w stanie go wyobrazić.
„Głodne dusze, nieudolne i niezdolne do zmiany, w ciszy krzyczą i tylko liście na wietrze są żywsze od nich.”
..bo słowa mają wielką moc i skłaniają ludzi do pokazania emocji, zwłaszcza kiedy nikt nie widzi.
„Undredal leży samotnie w mglistym powietrzu u brzegów fiordu. Czasem spotkają się tu jedna czy druga dusza, głodna radości, trawiona ogniem przeszłości.”
Data wydania: 2020-12-11
ISBN: 978-83-959775-0-3, 9788395977503
Wydawnictwo: Studio Wydawnicze Million
Stron: 332
dodana przez: aniabruchal89

Autor

Karina Krawczyk "Thor Larsen" Pisarka przez wiele lat zajmowała się prowadzeniem biura podróży. Uczyła również turystyki i hotelarstwa. Autorka jest prawdziwą pasjonatką wszelkich kryminałów i teorii spiskowych. Na swoim koncie ma także powieści pod tytułem "Pułapka pożądania" i...

Pozostałe książki:

Miasteczko głodnych dusz Nazywam się Milion Pułapka pożądania Tajemnica Boga
Wszystkie książki Karina Krawczyk "Thor Larsen"

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Miasteczko głodnych dusz

WYBÓR REDAKCJI
11.02.2021

Na facebook'u pojawiła się możliwość zgłoszenia się jakiś czas temu do recenzji właśnie "Miasteczka głodnych dusz". Sprawdziłam więc opis, autora, wydawnictwo i się zgłosiłam! Choć nie ukrywam, że już sama okładka wywołała u mnie chęć sięgnięcia po książkę. Pewnie zastanawiacie się kim właściwie jest Thor Larsen? Otóż, to nasza polska autorka... Recenzja książki Miasteczko głodnych dusz

Mroczne, wciągające, zaskakujące

WYBÓR REDAKCJI
14.01.2021

Niedawno zastanawiałem się dlaczego Skandynawię określa się mianem najlepszych kryminałów. Zazwyczaj, gdy rozmawiamy o tym gatunku, na myśl jako pierwsze przychodzą nam tytuły właśnie skandynawskich autorów. Czy wynika to z niezwykłej popularności serii Millenium, która na dobre utwierdziła nas w przekonaniu o świetności tych książek, czy z ogromn... Recenzja książki Miasteczko głodnych dusz

Skandynawski, a może jednak polski? Kryminał z tajemnicą.

22.03.2021

– Tato, mądry w Internecie znajdzie mądre rzeczy i będzie jeszcze mądrzejszy, głupi – głupie i będzie jeszcze głupszy. Kryminały to taki gatunek, którego często może na blogu nie spotkacie, ale sięgam po takie książki i dziś bardzo chętnie opiszę jeden z nich. Miasteczko głodnych dusz Thora Larsena należy do kryminałów skandynawskich, które ... Recenzja książki Miasteczko głodnych dusz

@Possi@Possi × 9

Głodne dusze

13.01.2021

Okładka przywodzi na myśl jakąś baśń dla dzieci, która mogłaby rozpocząć się słowami "za górami, za lasami". Kładką podąża dziewczyna ubrana na czerwono, lecz jej historia nie będzie mieć happy endu, a tym bardziej nie nadaje się dla dziecięcych uszu. Książkę rozpoczyna wstrząsający opis zwłok. Ofiarą jest Anna Field siedemnastoletnia uczennica... Recenzja książki Miasteczko głodnych dusz

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Mirka
2021-07-22
Przeczytane

To bardzo udana powieść młodej pisarki, która stworzyła doskonale skonstruowaną fabułę pełną niespodziewanych sytuacji, które coraz bardziej zaciemniają sprawę, ale też poszerzają krąg podejrzanych. Przybierając męsko brzmiący pseudonim, pani Karina Krawczyk użyła swego niewątpliwego talentu pisarskiego do stworzenia historii utrzymanej w skandynawskim stylu i klimacie, sprawiając, że całkowicie wnikamy w dziejące się zdarzenia próbując odgadnąć kim jest zabójca młodej dziewczyny. Nie brakuje w niej dreszczyku emocji, niebezpiecznych sytuacji przyprawiających o przysłowiowe „ciarki na plecach”, napięcia i szybkich zwrotów akcji. Autorka dostarcza adrenaliny do samego końca, gdyż w momencie, gdy już wszystko jest wyjaśnione, sprawca ujęty, to na finał dokłada jeszcze jeden element, który wprawia w zdumienie. Zakończenie pozostawiło u mnie wrażenie, że nie jest to jeszcze skończona historia i mam nadzieję, że się nie mylę.

Cała recenzja:https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/07/833-miasteczko-godnych-dusz.html

× 4 | link |
@marek.wasinski.king
2021-03-15
8 /10
Przeczytane

Niedawno zastanawiałem się dlaczego Skandynawię określa się mianem najlepszych kryminałów. Zazwyczaj, gdy rozmawiamy o tym gatunku, na myśl jako pierwsze przychodzą nam tytuły właśnie skandynawskich autorów. Czy wynika to z niezwykłej popularności serii Millenium, która na dobre utwierdziła nas w przekonaniu o świetności tych książek, czy z ogromnej skali talentu autorów i autorek, czy czegokolwiek innego, tak już po prostu jest, a ja nie jestem w stanie znaleźć argumentów przeciw tej tezie. Co więcej, ostatnia lektura najnowszej pozycji wydawnictwa Studio Million tylko wzmocniła moją perspektywę na tę kwestię.

Mowa o „Miasteczku głodnych dusz” autorstwa Thora Larsena. Tytułowe miasteczko, to norweskie Undredal zamieszkane przez raptem 112 osób. Przed czterdziestu laty miała tu miejsce okropna zbrodnia, która na zawsze naznaczyła do tamtej pory spokojną i sielankową miejscowość. Mija wiele lat, na świat przychodzą kolejne pokolenia, a w wiosce znów ma miejsce do złudzenia podobne morderstwo. Umiera nastolatka, Anna Fjeld.

Opowiedziana z perspektywy komisarza policji Björna Andersena historia przeprowadza nas przez kolejne etapy śledztwa, mającego na celu ujęcie sprawcy zabójstwa wspomnianej Anny Fjeld. Płynnie przechodzimy przez następne poszlaki, świadków, podejrzanych, aż do rozwiązania sprawy, a przynajmniej tak się nam wydaje. Nic nie jest tu bowiem oczywiste, bohaterowie mają swoje tajemnice i co chwilę jesteś...

× 2 | link |
@karolinamarek88
2021-02-28
8 /10
Przeczytane

Thor Larsen to ani skandynawski autor, ani mężczyzna. To nasza rodzima autorka Karina Krawczyk, która na swoim koncie ma już kilka książek w tym między innymi "Nazywam się Milion", którą miałam okazję recenzować. Dlaczego sięgnęłam po kolejny jej tytuł, który wydała nie tylko w swoim wydawnictwie, ale i pod pseudonimem? Ponieważ kocham skandynawską literaturę, którą mogłabym czytać dosłownie na tony. Chciałam porównać oryginalne pióro Skandynawów, z tym, co potrafią autorzy innej narodowości. Nie po drodze było mi z innym polskim autorem, który również posłużył się pseudonimem. Tym razem wahanie poszło w kąt, bo autorka jest przeze mnie znana i lubiana.

Poniedziałkowy ranek w niewielkim norweskim miasteczku Underdal. Jeden z mieszkańców niespodziewanie znajduje nagie zwłoki młodej dziewczyny, Anny Fjeld. Zabójstwo jest niezwykle podobne do tego dokonanego czterdzieści lat temu. Miejscowa policja zaczyna śledztwo oraz poszukiwanie winnego zbrodni. Przesłuchania osób z otoczenia nastolatki prowadzą w różne strony, a każda wydaje się tą, którą należy w szczególności sprawdzić. Co ciekawe, brana za niezwykle grzeczną, ale i surowo wychowywaną dziewczynę Anna, nie jest tak krystalicznie czysta, jak można by się spodziewać. Bardzo szybko śledczy odkrywają niebezpieczne związki nastolatki z podejrzanym środowiskiem. Dodatkowo możliwość wykonania testów DNA, które czterdzieści lat temu były niedostępne dają szokujące wyniki. Okazuje się bowiem, że morderca jest spokrewn...

× 2 | link |
@przyrodazksiazka
2021-01-19
10 /10
Przeczytane

328 stron zleciało jak burza, podczas gdy w moim umyśle przeplatał się huragan emocji i ekscytacji. Nazwać ta książkę kryminałem, to jak jakby zrobić sobie zdjęcie z płatkiem róży, podczas gdy sama książka okazała się być ogromnym ogrodem botanicznym! Coś prześwietnego i zjawiskowo mrocznego! Ogólnie dałabym jej miano kryminalnego thrillera romansu. Trzy dziedziny literatury splecione ze sobą niczym akt dwojga ciał. To jest moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki i już wiem, że nie ostatnie. Fascynujący bohaterowie, barwne charaktery i rozgrywka, która wciągnie was na maksa. Każdy, kto lubi rozwiązywać zagadki kryminalne z wątkiem nawet bym powiedziała psychologicznym, będzie tutaj zachwycony. Gwarantuję wam, że do ostatniej strony nie zgadniecie kto był winny morderstwa młodej dziewczyny. Autorka tak zagrała na naszych zmysłach, że totalnie wpuściła nas w maliny. Ja sama swoje wyobrażenia o winnym zmieniałam trzy razy. Każdy z podejrzanych był pewien swojej niewinności i jednocześnie my byliśmy przekonani, że właśnie to on jest mordercą. Im bardziej się tłumaczyli, tym większą mieliśmy pewność o ich winie. Coś cudownego!
A o czym jest książka?
Wspaniały policjant, mąż i ojciec ma do rozwiązania okropną zagadkę. Gdy odnajdują ciało młodej kobiety potraktowane w okrutny sposób, zaczyna się śledztwo. Żeby przepytać kogokolwiek potrzeba nie lada sprytu i wytrwałości, gdyż nikt nie ma ochoty zeznawać. Śledztwo z każdym dniem staje się coraz bardziej zawiłe,...

× 1 | link |
@Bibliotekarka_Natalka
2023-06-27
10 /10
Przeczytane

Zacznę od tego,że po wielu romansach, ten kryminał to była bardzo przyjemna odmiana. ;) książkę czytało się błyskawicznie i z ogromnym zainteresowaniem od pierwszych stron. Intrygująca fabuła powodowała, że ciężko było się oderwać i przerwać. Po prostu się płynęło przez kolejne strony.
Akcja powieści toczy się w Norwegii, w maleńkiej miejscowości Undredal. Policjanci Björn Andersen i Carl Olsen prowadzą śledztwo w sprawie zabójstwa młodziutkiej dziewczyny Anny Fjeld. Wiele wskazuje na to, że mordercą jest ta sama osoba, która 40 lat wcześniej w ten sam sposób i w tej samej miejscowości zamordowała Polkę Agatę Dembską. I tak historia się toczy, na jaw co rusz wychodzą nowe fakty. Jest wielu podejrzanych, jednak z każdym nowym tropem sprawa obraca się o 360 stopni i trzeba wszystko zaczynać od początku. Kto tak naprawdę zawinił? Czy uda się znaleźć mordercę? Kto tak naprawdę jest odpowiedzialny za te zbrodnie? Jak poznana prawda wpłynie na los bohaterów? Jakie fakty ujrzą światło dzienne? Tego wszystkiego dowiecie się sięgając po tę lekturę.
Niesamowita powieść, która trzyma w napięciu do samego końca. Nic nie jest oczywiste, podejrzanym jest praktycznie każdy. A finał? Bardzo nieoczekiwany. W życiu nie wpadłabym na to, kto okazał się prawdziwym mordercą. Akcja książki i napięcie utrzymane całkowicie do końca. Przyjemny styl powodował, że czytelnik pragnął więcej i więcej. To jest naprawdę wspaniała i niesamowita historia. Czuję ogromny smutek, że to już koniec tej...

× 1 | link |
@MarionetkaLiteracka
@MarionetkaLiteracka
2023-10-21
7 /10
@jagodabuch
2023-02-04
8 /10
Przeczytane
AD
@Adi
2022-03-20
9 /10
@Sylwia.B
2021-08-17
8 /10
Przeczytane
@angell15
2021-07-19
7 /10
Przeczytane
@monika032890
@monika032890
2021-07-02
10 /10
@ksiegowarecenzuje
@ksiegowarecenzuje
2021-06-01
10 /10
Przeczytane
@paulaczyta
2021-04-09
7 /10
@z_ksiazka_mi_po_drodze
@z_ksiazka_mi_po_drodze
2021-03-15
6 /10
Przeczytane
@Possi
2021-03-17
7 /10
Przeczytane 2021
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

– Cokolwiek zrobicie, nie uleczycie naszych ran – wtrąciła żona, szlochając. – Jesteśmy już do końca życia skazani na cierpienie. Nie da się nigdy zapomnieć o własnym dziecku. To najgorszy ból, jaki istnieje...
– Tato, mądry w Internecie znajdzie mądre rzeczy i będzie jeszcze mądrzejszy, głupi – głupie i będzie jeszcze głupszy.
"Jeśli zdolność do zabójstwa odziedziczył w genach, to jak gdyby winić węża, że jest jadowity. Jeśli nie, to morderstwo ma odwrócić uwagę od prawdziwego motywu jego działania. W naszym przypadku mógł mieć motyw tak przerażający, że normalny człowiek nie jest sobie w stanie go wyobrazić."
Undredal leży samotnie w mglistym powietrzu u brzegów fiordu. Czasem spotkają się tu jedna czy druga dusza, głodna radości, trawiona ogniem przeszłości
„Głodne dusze, nieudolne i niezdolne do zmiany, w ciszy krzyczą i tylko liscie na wietrze są żywsze od nich
Dodaj cytat