Nazywam się Milion

Karina Krawczyk "Thor Larsen"
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 8 ocen kanapowiczów
Nazywam się Milion
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 8 ocen kanapowiczów

Opis

W świecie, gdzie dane jest ci wszystko za jednym kliknięciem, gdzie cała wiedza podana jest na tacy… tracisz tożsamość i pamięć. Wszystko, co potrafisz, to pisać i czytać. Nikt cię nie zna, nikt cię nie szuka. Gdzie pójść? W co wierzyć? Komu ufać?

Pascal Kirski, komisarz lubelskiej policji właśnie wraca ze szpitala i rzuca się w wir walki w gangiem narkotykowym, którego działania zbierają śmiertelne żniwo wśród eksperymentującej młodzieży. Niemal codziennie kraj obiega informacja o kolejnych ofiarach dopalaczy. Jednocześnie w szpitalu psychiatrycznym przebywa cierpiąca na amnezję dziewczyna, która prosi Kirskiego o pomoc w odnalezieniu swojej tożsamości. Jedyne, co ma, to dręczące ją sny o kobiecie, którą jak się wydaje, kiedyś znała.

Czy targany emocjami oraz własną ambicją policjant wygra wyścig z szefem mafii? Kim jest tajemnicza dziewczyna, słysząca głosy z przeszłości?

Data wydania: 2019
ISBN: 978-83-954068-3-6, 9788395406836
Wydawnictwo: DLACZEMU
Cykl: Komisarz Kirski, tom 1
Stron: 503
dodana przez: Rozchelstana_Owca
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Karina Krawczyk "Thor Larsen" Pisarka przez wiele lat zajmowała się prowadzeniem biura podróży. Uczyła również turystyki i hotelarstwa. Autorka jest prawdziwą pasjonatką wszelkich kryminałów i teorii spiskowych. Na swoim koncie ma także powieści pod tytułem "Pułapka pożądania" i...

Pozostałe książki:

Miasteczko głodnych dusz Nazywam się Milion Pułapka pożądania Tajemnica Boga
Wszystkie książki Karina Krawczyk "Thor Larsen"

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Świetny kryminał historyczny z dużą dawką miłości, cierpienia i pragnienia wolności

1.05.2023

RECENZJA PATRONATU MEDIALNEGO Premiera: 3.04.2023 r. Kryminały to raczej gatunek, po który sięgam bardzo rzadko. Jeśli już zdecyduję się na taką lekturę, musi to być naprawdę dobra pozycja, w której owszem, jest przestępstwo, ale równie ważna jest zagadka i inne wątki. "Nazywam się Milion" to kryminał historyczny, który przypadł mi do gustu. D... Recenzja książki Nazywam się Milion

@viki_zm@viki_zm × 15

"Nazywam się Milion"

26.09.2023

Ta pozycja, to kryminał, w którym krok po kroku wszystkie elementy wskakują na swoje miejsce. Dużo rzeczy możemy wywnioskować dosyć szybko, inne są całkowicie zaskakujące. Jesteście ciekawi o czym jest ta publikacja i jakie są moje wrażenia po jej przeczytaniu? Zapraszam Was do zapoznania się z moją opinią. Pascal Kirski jest policjantem. I to ... Recenzja książki Nazywam się Milion

Głośna afera z 2018 roku!

25.10.2020

Jak wiele gatunków literackich, tak wielu fanów i koneserów. Czasem, bibliofile znudzeni oklepanymi wątkami i przewidywalną fabułą kryminalną, chcą czegoś więcej. Właśnie w takim momencie polecam sięgnąć po książkę Kariny Krawczyk „Nazywam się Milion”. Ostrzegam, że nie od samego początku to literackie dzieło mnie porwało. Czytałam i myślałam, ż... Recenzja książki Nazywam się Milion

@kachna.janisz@kachna.janisz × 2

Mickiewiczem we współczesność

4.03.2020

„Nazywam się Milijon – bo za miliony kocham i cierpię katusze…” Kojarzycie? Juści. Toż to miotający się Konrad z III części „Dziadów” Adama Mickiewicza. Bez obaw. Książka pt. „Nazywam się Milion” autorstwa Kariny Krawczyk nie jest remakiem dzieła narodowego wieszcza, choć znajdziemy w niej pewne nawiązania do romantycznego bohatera. Pascal Kirski,... Recenzja książki Nazywam się Milion

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@viki_zm
2023-05-01
7 /10
Przeczytane 2023 Książka papierowa Posiadam Współpraca recenzencka Patronat medialny

Świetny kryminał historyczny z dużą dawką miłości, cierpienia i pragnienia wolności

RECENZJA PATRONATU MEDIALNEGO
Premiera: 3.04.2023 r.

Czytałam już dwie książki Kariny Krawczyk, były to jednak zupełnie inne pozycje — poradnik dla kobiet oraz komiks skierowany do bardzo szerokiego grona odbiorców. Tym razem miałam okazję objąć patronatem medialnym drugie wydanie kryminału historycznego — zupełnie nowej dla mnie odsłony pióra Autorki. Jednak również ta lektura była bardzo dobra, co udowadnia, że Autorka odnajduje się świetnie w wielu różnorodnych gatunkach literackich.

Powieść nie należy do najkrótszych, gdyż liczy pięćset stron, ale czyta się ją naprawdę szybko. Fabuła wciąga, a opisane wydarzenia i tempo, z którym się one dzieją, nie pozwalają na odłożenie książki na półkę na dłużej. Obie sprawy prowadzone przez komisarza Kirskiego są niezwykle intrygujące, a z każdą kolejną stroną jeszcze bardziej czeka się na ich rozwiązanie.

Jeśli miałabym opisać tę książkę w kilku słowach, to powiedziałabym, że to powieść o miłości, cierpieniu i pragnieniu wolności, jednak to tylko niektóre tematy, które porusza Karina Krawczyk. To lektura zdecydowanie warta uwagi, dla fanów kryminałów, ale nie tylko.

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Wydawnictwa Million.

× 4 | link |
@paula1456
@paula1456
2019-11-05
8 /10

Ostatnimi czasy mam niezwykłe szczęście trafiać na powieści, które z pozoru jakoś mocno nie przyciągają czytelnika, okładka nie intryguje, zaś opis jest mocno średni, ale po zagłębieniu się w historii dochodzę do wniosku, że jednak warto było. Czy tak samo było w przypadku Nazywam się Milion? Przekonajcie się sami!
Pascal Kirski to komisarz lubelskiej policji. Zawsze wie czego chce i jak zachować się w danej sytuacji. Powraca ze szpitala, gdzie miał operowaną wątrobę i od razu rzuca się w wir pracy. Obecnie prowadzone jest śledztwo w sprawie mafii narkotykowej, zbierającej coraz więcej ofiar, zwłaszcza wśród młodzieży, która chce się dobrze zabawić. Jednocześnie w pewnym szpitalu psychiatrycznym pacjentką zostaje młodziutka dziewczyna, powtarzająca jedno zdanie: Nazywam się Milion! Nic nie pamięta, chociaż wszyscy ją zamęczają wręcz pytaniami skąd się wzięła i co jej się przytrafiało. Zbiegiem okoliczności nawiązuje ona znajomość z Kirskim i prosi go o pomoc w rozwikłaniu swojej tożsamości. Tylko czy prawda nie będzie zbyt krzywdząca i zatrważająca?

Szczerze mówiąc, gdy rozpoczynałam lekturę nie spodziewałam się, że ona aż do tego stopnia mnie wciągnie. A tak się właśnie stało. Odnośnie okładki, to dopiero po lekturze można w pełni zrozumieć zamysł grafika. Przed lekturą, gdybym ten tytuł ujrzała gdzieś w czeluściach księgarni, jestem pewna na 99%, że nie sięgnęłabym po nią. Tym bardziej się cieszę, że otrzymałam ją od Wydawnictwa Dlaczemu do zrecenzowania. Przec...

× 1 | link |
@Bibliotekarka_Natalka
2023-09-22
8 /10
Przeczytane Patronat medialny
@weronika_mazurek
2023-01-06
9 /10
Przeczytane
@kachna.janisz
@kachna.janisz
2020-10-25
7 /10
@czytamduszkiem
2020-03-01
7 /10
Przeczytane
@Vernau
2020-01-30
6 /10
Przeczytane Kryminał
@Rozchelstana_Owca
2019-08-23
7 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Nazywam się Milion. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat