W książce omówiona jest działalność fundatorska zarówno biskupów wrocławskich, jak i rady miejskiej, której efekty są widoczne po dziś dzień. Dla tej działalności autor szuka uwarunkowań ideologicznych, co udaje mu się zupełnie dobrze. Treść książki trzeba śledzić okiem historyka i historyka sztuki, bo takim kluczem została ona napisana. Z przedmowy Mariana Gołębiewskiego (arcybiskup metropolita wrocławski)