Arcydzieło inteligentnego humoru pełne błyskotliwych spostrzeżeń, freudowskich pomyłek i gier słownych
W połowie lat siedemdziesiątych w Ameryce ogarniętej rewolucją seksualną pastor Tom Marshfield, choć żonaty, cudzołoży bez umiaru. Gdy sprawa wychodzi na jaw i w parafii wybucha skandal, trafia do specjalnego ośrodka dla "upadłych" księży. Przez miesiąc ma za zadanie - w ramach terapii - codziennie prowadzić zapiski. I każdego dnia rano, spisując swoją historię, wspominając dzieciństwo i lata młodości, snuje rozważania na temat życia i śmierci, seksu, Boga, natury cudów, małżeństwa, zdrady, chrześcijaństwa, wiary i wielu innych kwestii. Siłą nawyku "wygłasza" również kilka kazań, w których prezentuje dość niekonwencjonalne podejście do biblijnych treści.
Z tej miejscami zabawnej, miejscami zaś poruszającej spowiedzi, pełnej błyskotliwych spostrzeżeń, freudowskich pomyłek i gier słownych, wyłania się jedna z najbardziej barwnych i kontrowersyjnych postaci stworzonych przez Updike'a - lubieżnego duchownego, którego jedyną przypadłością, według własnej diagnozy, jest człowieczeństwo.