Nela czuje, że nic jej się nie układa... Ostatnio nie znajduje wielu powodów do radości: wiosna spóźnia się skandalicznie, Kot ma dla niej podejrzanie mało czasu, a w szkole gnębi ją ucząca matematyki...
Krótka, nudna aczkolwiek szybko się czyta. Poprzednia część bardziej mi się podobała.
Na początku bardzo nudna, jednak potem zaciekawiła mnie. Pouczająca i zabawna. Świetna! :D