Recenzje książki "Miłość leczy rany"

Ostatnio rzuciłam się na tomiszcze wydane przez panią Katarzynę Bonde "Miłość leczy rany". Książka liczy grubo ponad 700 stron. Podobno to tom pierwszy z trylogii która ma powstać. I to było moje pierwsze spotkanie z tą autorką. Historia opisana w książce przeplata wątki z teraźniejszości oraz przeszłości. Przenosimy się w niej do Kazachstanu i po... Recenzja książki Miłość leczy rany

@pola841

Dziś możecie być zaskoczeni. Oto przed Wami nowość wydawnicza od autorki, z którą do tej pory jakoś było mi nie po drodze. „Pochłaniacz” uznałam za dobry. Dalsze tomy serii o Saszy Załuskiej nie przypadły mi do gustu, za dużo obyczajowości. Potem długo, długo nic, a dziś powraca najpopularniejsza polska pisarka w kraju. Premiera tej powieści miała... Recenzja książki Miłość leczy rany

@Skazananaksiazki

Jak dobrze można poznać drugą osobę? Wydaje się, że wszystko o sobie wiecie. A jednak, każdy może skrywać tajemnicę, nawet ukochany może być mordercą. Nie czytałam wcześniej książek Katarzyny Bondy. Ale gdy na rynku wydawniczym pojawiła się „Miłość leczy rany”, trochę zaczęła mnie kusić. Dzięki uprzejmości wydawnictwa MUZA, mogłam po nią sięgn... Recenzja książki Miłość leczy rany

@Zaneta

Najnowsza książka Katarzyny Bondy „Miłość leczy rany” to znakomita powieść kryminalna z bardzo interesującym tłem społeczno-obyczajowym. Opowieść o kazachskim uciekinierze Kereju i jego ukochanej Tośce totalnie mnie kupiła. Rok 1994 w położonym w Kazachstanie Uralsku, na pewnym osiedlu mieszkaniowym dochodzi do brutalnego napadu i strzelan... Recenzja książki Miłość leczy rany

@milla × 2

@Obrazek To moje pierwsze spotkanie z twórczością najpopularniejszej autorki powieści kryminalnych w Polsce. I muszę zaliczyć je do udanych, chociaż przyznam, że miałam sporo obaw. Przerażała mnie objętość książki. Bałam się też, że pokonają mnie zbyt długie opisy, albo zbyt duża liczba różnych bohaterów. Skusiłam się jednak, kiedy przeczytałam,... Recenzja książki Miłość leczy rany

@maitiri_books_2 × 6