Opinia na temat książki Miód na serce

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka · 2019-12-06 04:01:58
Przeczytane ❤ 2014 ❤ Odwiedzamy USA
Ciepła i optymistyczna opowieść o życiowych wyborach, ludzkiej empatii i wierze, że okazane innym dobro powróci w jeszcze większym wymiarze. A całość osadzona w klimacie pszczelej muzyki i okraszona słodyczą miodu, który jest lekiem na wszelkie zło.

36-letnia Sugar, a właściwie Cherie-Lynn Wallace od kilkunastu lat przenosi się z miejsca na miejsce wraz z ulem i swoimi pszczołami. Podróżuje po całych Stanach Zjednoczonych i nigdzie nie zagrzewa miejsca na dłużej. Tłumaczy, że jej pszczoły potrzebują odmiany, a tak naprawdę to ona wciąż ucieka przed przeszłością. Jej kolejnym przystankiem staje się Nowy Jork, gdzie w wynajętym mieszkaniu na poddaszu ma spędzić kolejny rok życia. Na tarasie swojego niedużego mieszkanka Sugar tworzy prawdziwy ogród, azyl pośród miejskiej dżungli. Kobieta obdarzona jest prawdziwą charyzmą, a jej życzliwość, otwarcie na świat i ludzi oraz dobre wychowanie kruszą nawet najtwardsze serca i zjednywają wielu przyjaciół. Niezrażona pierwszymi niepowodzeniami zaprzyjaźnia się z sąsiadami, którzy z czasem stają się jej naprawdę bliscy. Wspólna pomoc sobie nawzajem przynosi zaskakujące efekty i udziela się całemu otoczeniu. Obawy i lęki przed powtórką z przeszłości stopniowo bledną, a życie Sugar zaskakuje ją samą.

Kiedy zaczęłam lekturę tej powieści zastanawiałam się, czy nie będzie zbyt sielska, cukierkowa i mdła. Jednak w miarę rozwoju wydarzeń moje obawy szybko się rozwiały, choć bajkowy klimat pozostał do końca. Barwni bohaterowie, ich problemy i rozterki dobrze komponują się z fabułą. Mądrość pszczół i ich królowej, choć udowodniona, to w tym wypadku nieco wyolbrzymiona, wzbudza uśmiech na twarzy. W historii tej zaplatają się różne wątki: mamy zatem zbawienny wpływ miodu, inteligentne pszczoły niosące pomoc właścicielce, rozterki sercowe, rozwiedzione małżeństwo, matkę samotnie wychowującą dziecko, młodą dziewczynę chorą na anoreksję, taktownego odźwiernego i przystojnego prawnika. Z pozoru odmienne i różnorodne tematy dzięki trafnym zamysłom autorki tworzą ciekawą opowieść. Niektórym czytelnikom książka może wydać się zbyt ckliwa, ale ja chciałabym ją polecić na poprawę nastroju. Bo cóż bardziej uleczy chandrę, jak nie piękna, nastrojowa opowieść.

"Miód na serce" to moje pierwsze spotkanie z powieścią Pani Sarah-Kate Lynch, która mieszka w ukochanym przeze mnie zakątku świata - Nowej Zelandii. Jestem pod wrażeniem jej opowieści i na pewno sięgnę po kolejną książkę autorki mając nadzieję na baśniowe, sielskie klimaty.
Ocena:
Data przeczytania: 2014-07-29
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Miód na serce
Miód na serce
Sarah-Kate Lynch
8.5/10

Zabawna i błyskotliwa historia miłosna. Czysta przyjemność dla wielbicielek romansów i obyczajowych powieści dla kobiet. Kiedy Sugar Wallace zjawia się na Manhattanie ze swoimi pszczołami, zagadkową p...

Komentarze

Pozostałe opinie

Klimatyczna ciepła opowieść, po której robi się ciepło na sercu !

© 2007 - 2024 nakanapie.pl