🩶🤍🩶Nie jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i z pewnością nie ostatnie. @nathalie.k.flower.writer przyzwyczaiła już swoich czytelników do tego, że po każdej lekturze trzeba sklejać swoje serce do kupy, bo rozwalone jest na tysiące kawałeczków. Najpiękniejsze jest to, że wszystko, co spotyka bohaterów, może dotknąć każdego z nas.
🤍🩶🤍Maks, samotny czterdziestolatek, poznaje na weselu kolegi Weronikę. Choć początkowo zwraca uwagę na jej urodziwą koleżankę, to po chwili właśnie Weronika, swoją pozytywną energią i urokiem zwraca na siebie jego uwagę. Niestety, kobieta przychodzi z partnerem, Damianem, z którym wydaje się bardzo szczęśliwa. Kiedy kilka lat później Maks znowu na nią wpada, czuje, że to jego szansa. Od razu podejmuje próbę zdobycia jej serca. Początki nie są łatwe, ale mężczyzna jest zdeterminowany, bo czuje, że to miłość jego życia. Wszystko zaczyna się układać po jego myśli. I wtedy pojawia się Damian. Nic nie jest takim, jakim się wydawało. Weronika staje przed trudnymi wyborami, od których zależy los nie tylko jej, ale i najbliższych.
🩶🩶🩶Powieść porusza trudne życiowe tematy. Na pierwszym planie są zdecydowanie skomplikowane relacje międzyludzkie. Losy Weroniki, Maksa i Damiana pokazują, jak decyzje jednej osoby mogą wpływać na losy innych. Nie chciałabym zdradzać za wiele, ale los bywa przewrotny i lubi stawiać nas w takich sytuacjach, w których nigdy nie bylibyśmy przewidzieć. Jest to historia o miłości, różnych jej odmianach. Bardzo naładowana emocjami, o tym, czym w życiu są uczucia i jak wiele jest ich odcieni. Wzruszająca, ciepła, ale i trudna. Takie lubię i polecam!