Opinia na temat książki Mokradełko

@calamitas @calamitas · 2012-09-17 10:45:21
Przeczytane
Lektura 'Mokradełka' nie należy do najprzyjemniejszych, bo przecież temat nie jest miły, lekki i przyjemny. Może nami ten tekst wstrząsnąć, a i niejeden czytelnik odnajdzie tu swoje własne postawy. Jeśli tak, mam nadzieję, że chociaż się zawstydzi, a może nawet zmieni... Autorce udało się zrobić dwie świetne rzeczy w tej malutkiej książeczce. Po pierwsze próbuje dać szansę wypowiedzi ludziom z otoczenia Halszki, którzy czują się pokrzywdzeni lub po prostu oburzeni jej literackim coming out'em. Dowiemy się, jak niektórzy z nich okrutnie odzierają z prawa bycia ofiarą, jeśli ktoś nie dorasta do stereotypowego wyobrażenia ofiary: cichej, zaszczutej, zabiedzonej istoty. Po drugie Katarzyna Surmiak-Domańska daje świadectwo mocy mechanizmu wyparcia. Stosunki matki i córki opisane w tej książce są wstrząsające, smutne i bolesne, a dla postronnych zwyczajnie czasem niezrozumiałe. Warto przeczytać, bo tekst ten spełnia według mnie podstawowy warunek dobrego reportażu: pozostawia czytelnika z pytaniami, na które nie daje jednoznacznych odpowiedzi.
Ocena:
Data przeczytania: 2012-09-17
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Mokradełko
3 wydania
Mokradełko
Katarzyna Surmiak-Domańska
8/10
Seria: Reportaż [Czarne]

Wydała autobiografię, w której opisała, jak za milczącą zgodą matki przez lata była wykorzystywana przez swojego ojca. W miejscowej bibliotece ustawiła się kolejka. Chociaż autorka ukryła się pod pse...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Mokradełko" odpowiada historię Halszki Opfer - autorki autobiografii "Kato-tata" - z perspektywy bliskich jej osób, znajomych, sąsiadów. Jakie zdanie mają wszyscy ci ludzie o samej Halszce i o tym c...

Znakomity reportaż, pokazujący, jak trudno jest być ofiarą molestowania seksualnego w Polsce. Szczególnie, gdy jest się ofiarą, odbiegającą swoim zachowaniem od "standardów" - gdy nie jest się cichą ...

@Gabriela_Deda@Gabriela_Deda
© 2007 - 2024 nakanapie.pl