Książka stanowi kontynuację cyklu Strange The Dreamer.
W tym tomie poznajemy ciąg dalszy historii Lazla, który już dowiedział się, że sam jest boskim pomiotem i stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Poznajemy też losy pozostałych boskich pomiotów, które w dzieciństwie zostały zabrane z cytadeli.
Najważniejszym wyborem, przed jakim staje Lazlo już na początku książki, jest wybór pomiędzy losem mieszkańców Szlochu, a więc jego przyjaciół, a dalszym życiem z ukochaną Sarai. Minya okazuje się w tym wypadku bezwzględna i stara się wykorzystać ogrom miłości Strangea w celu pomszczenia dzieci zamordowanych w czasie Rzezi. Czy Eril Fane ma szansę przeżyć to starcie? A może nieprzyjaciel nadejdzie z zupełnie innej strony w najmniej oczekiwanym momencie? Czy boskie pomioty będą w stanie zjednoczyć swe siły z ludźmi Szlochu, aby uratować swoje życie i miasto?
***
"Dawno temu siostra złożyła przysięgę, której nie potrafiła złamać. Przysięga złamała ją.
Dawno temu dziewczyna dokonała niemożliwego, lecz się z tym spóźniła.
Dawno temu kobieta nareszcie się poddała, a korze na nią czekało."
***
Książkę, tak jak poprzednią część cyklu, czyta się dobrze, jednak w pewnym momencie autorka zaczyna mieszać. Pojawia się dużo nowych wątków i do opowieści wkrada się chaos. Momentami trudno się połapać czyją historię aktualnie czytamy, a przede wszystkim czy dany opis dotyczy przeszłości, przyszłości czy może teraźniejszości? Zdarzało się, że musiałam się naprawdę mocno skupić, aby się w tym wszystkim nie pogubić i zrozumieć wątki.
Poza tym czytanie było przyjemne i cieszyłam się, ze mogłam poznać dalszą część historii dzieci, które już w momencie przyjścia na świat były skazane na nieszczęście. Muszę przyznać, że wprowadzeni przez autorkę nowi bohaterowie oraz wyjaśnienie losów dzieci zabranych przez Korako zupełnie mnie zaskoczyły. Nie spodziewałam się takiego rozwoju wypadków i poruszyło mną okrucieństwo, jakim wykazali się bogowie. Ale niemałe wrażenie zrobiła na mnie także siła uczuć pomiędzy Lazlo i Sarai, która była w stanie przetrwać nawet śmierć dziewczyny. Coś niesamowitego. Myślę, że z tej książki można wyciągną wiele ciekawych wniosków.
Zdecydowanie polecam osobom, którym spodobał się pierwszy tom cyklu.
Za możliwość preczytania dziekuję @CzytamPierwszy
www.czytampierwszy.pl