Marquezowska opowieść o pułkowniku oczekującym na uznanie jego praw kombatanckich i przyznanie mu renty jest wstrząsającym, choć pełnym charakterystycznej dla kolumbijskiego twórcy ironii, studium o l...
Wybitna proza, która w dość oszczędny sposób portretuje klęskę. Jednocześnie dostajemy genialne chwyty literackie, które tylko potwierdzają, że Nobel dla Marqueza nic a nic nie był przypadkowy. Więce...
Ależ to smutna historia! Za to mistrzowska!!! Jeśli ktoś planuje dopiero sięgnąć po twórczość Marqueza, a ma obawy lub na przykład zraził się do autora przy jakiejś poprzedniej lekturze, to niechże...
świetna książka, chociaż dla mnie za krótka, ukazany cały bezsens sytuacji pułkownika i jego żony i rewelacyjne zakończenie :)