Opinia na temat książki Nie ma tego złego

@Regalia92 @Regalia92 · 2023-09-18 09:04:29
Przeczytane Poszły w świat
Gdybym miała oceniać po okładce, to dałabym 9 punktów. I byłoby to nieszczere.

Dłuży mi się, nie czuję chemii w zespole (niby się znają i lubią, ale co rusz jest podkreślane, że kolega z drużyny to zjeb. No fajnie, akurat to budowania spójności w zespole nie pomaga) i mam dziwne wrażenie, że rzeczy dzieją się na zasadzie "muszę coś w tej książce napisać, to napiszę, że uprowadził ich książę, a uratowały trolle'... Takie pisanie dla pisania to trochę.

No to co mi się podobało? Cóż, przedstawienie świata. Miks słowiańskości ze średniowieczem i słownictwem nowoczesnym. Kilka momentów ze Stefanem, niewyjaśniona fascynacja Głuszec-Urgo, Zwierzak sam przez się i to chyba tyle. Cała reszta poszła w przeciętne.

Ale przeczytałam tę książkę, i skończę też Głodną Puszczę (tom drugi, tak),bo tak wyszło, że przy zakupie połasiłam się na drugi tom. Oby kontynuacja była lepsza.
Data przeczytania: 2022-07-10
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Nie ma tego złego
3 wydania
Nie ma tego złego
Marcin Mortka
7.5/10
Cykl: Nie ma tego złego, tom 1

Jedni mówią, że Złe to kraina za Gwiżdżącymi Górami. Inni utrzymują, że Złe to wszyscy, których Dolina wygnała, w tym magowie. Mieszkają w górach i hodują w sobie nienawiść, aż nie mogą jej znieść – ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Taka tam powieść na zimowy wieczór. Rozrywka jest, bohaterowie fajni, przygoda wciągająca. Niczego jej nie brakuje. Trochę tylko takie to generyczne wszystko, ale jak nie ma się wysokich wymagań, to ...

@krysztyna@krysztyna

Marcina Mortkę znałam bardziej jako tłumacza moich ulubionych książek Sarah J. Maas. O Edmundzie Kociołku słyszałam wiele, w końcu wpadł w moje ręce. I wiecie co? To była przepyszna lektura! Zatapiaj...

Ostatnio książka przeczytana w 2022 roku i jednocześnie książka, która zdecydowanie podbija średnią ocenę lektur przeczytanych w tym roku. Pan Marcin Mortka dostarczył nam opowieść o sześciu wspaniał...

Kociołek i spółka, czyli drużyna do zadań specjalnych - bijatyki, dworskie spiski, walka z potworami i dobra kuchnia. Jeśli macie ochotę na lekką i zabawną książkę fantasy, to „Nie ma tego złego”...