Opinia na temat książki Nie wiesz wszystkiego

OC
@oczytana.ania · 2020-08-09 17:58:54
Przeczytane
Według psychologów najsilniejszą potrzebą emocjonalną nastolatków jest potrzeba akceptacji rówieśniczej i przynależności do grupy. Ile są w stanie poświęcić, by nie zostać odrzuconym? A jeśli tego doświadczają, jakimi sposobami próbują sobie z tym poradzić? Odpowiedzi między innymi na te pytania możemy znaleźć w najnowszej książce Marcela Mossa. A muszę przyznać, że "Nie wiesz wszystkiego" to książka wyjątkowa. To co mnie w niej urzekło to nie tylko doskonałe pióro autora, czy jego styl, ale również ogromna dojrzałość bijąca z każdego kolejnego rozdziału. Hejt, odrzucenie, brak tolerancji, prostytucja nieletnich, gwałt, ból, smutek, to tylko niektóre trudne tematy, o których warto czytać i warto rozmawiać. To właśnie Moss przekazuje na łamach swojej książki. Ale również ogromną siłę przyjaźni, zaufania, szczerości i lojalności, która jest tak niezbędna, nie tylko młodym. Przyznaję, że po przeczytaniu poprzednich książek Mossa, byłam przyzwyczajona do napięcia trzymającego już od pierwszej strony. W "Nie wiesz wszystkiego", początek przestawia śmieć dwójki nastolatków. Wiemy co się wydarzyło, ale nie wiemy ani w jakich okolicznościach, ani dlaczego. Kolejne 5 części, na które podzielona jest książka powoli i stopniowo przedstawia nam dzieje piątki dzieciaków, ich teraźniejszości, w której powoli wchodzą w dorosłość, ale i przeszłości, która na każdym w inny sposób odbiła swoje piętno. W tym wszystkim najlepsza przyjaciółka zmarłej Otylii, Marta, która już od najmłodszych lat doświadczała przemocy psychicznej i fizycznej ze strony rówieśników, a w liceum zalicza się do grupy wyrzutków, chce poznać prawdę. Głęboko przekonana o tym, że Otylia nie zostawiłaby jej samej, nie wierzy w jej samobójstwo, a tym bardziej w plotkę, jakoby do tego samobójstwa namówiła Alana, najpopularniejszego chłopaka w szkole. I nawet jeśli z każdą częścią czułam, że niejako zaczynam czytać następną książkę od początku, to zakończenie, fenomenalne zakończenie tak połączyło wszystkie te osobne, pozornie odrębne historie, w jedną logiczną całość, że nie potrafię sobie wyobrazić ich inaczej niż jako nierozerwalnej jedności. A wprowadzenie do następnej części pokazało, że mimo moich założeń, dalej nie wiem wszystkiego...
Ocena:
× 4 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Nie wiesz wszystkiego
Nie wiesz wszystkiego
"Marcel Moss"
8.5/10
Cykl: Liceum Freuda, tom 1

TEGO DNIA NIE IDĘ DO SZKOŁY. WRACAM DO DOMU I ZAMYKAM SIĘ W SYPIALNI. ODEBRANO MI WSZYSTKO, CO BYŁO DLA MNIE WAŻNE. NIE MAM JUŻ NIC. Uczniami prestiżowego warszawskiego liceum wstrząsa wiadomość o śm...

Komentarze

Pozostałe opinie

Uczniami prestiżowego warszawskiego Liceum Freuda wstrząsa wiadomość o śmierci dwojga uczniów. Alan popularny nastolatek w szkole, kapitan drużyny siatkówki, podziwiany i lubiany przez rówieśników, o...

Dawno nie czytałam książki, która poruszałaby tak wiele ciężkich i trudnych tematów. Choć jest to wciągająca, intrygująca i świetnie napisana fabuła to według mnie jest to przede wszystkim pokazanie ...

@klaudia.brozyna2320@klaudia.brozyna2320

Otylia i Alan to dwójka licealistów, którzy pewnego dnia skaczą z dachu. Wszystko wskazuje na samobójstwo, jednak Marta nie wierzy, że jej przyjaciele byliby do tego zdolni. Tajemnicza wiadomość jesz...

„— Jak to jest? — odzywa się po dłuższej chwili. — Jakie to uczucie? — Chodzi ci o umieranie? — dopytuje Otylia. — Całkiem przyjemne. To trochę tak, jakbyś w środku zimy wziął gorącą kąpiel, a potem ...

@Booklutek@Booklutek
© 2007 - 2024 nakanapie.pl