Opinia na temat książki Niebiańskie grzechy

@beata87 @beata87 · 2019-11-05 21:25:33
Przeczytane
Z tomu na tom przytłacza mnie coraz większa ilość seksu w tym cyklu. Tutaj jest stosunkowo mało spraw kryminalnych, czy obyczajowych… tylko seks, rozmyślania Anity i znowu seks. Wynudziło mnie to.
Jestem rozczarowana postępowaniem Anity, stanowczo za dużo myśli i zaczyna zachowywać się jak durna amerykańska nastolatka… i chcę i nie chcę, tak, tak, potem nie … niekonsekwentna, przesadnie pruderyjna i nie licząca się z uczuciami innych, szczególnie tych, którym na niej zależy. Biedny Asher, Jean Cloude, Nathaniel , Jason i inni. Oddają jej siebie, a ona egoistycznie to wykorzystuje, by zaspokoić swe, coraz większe, potrzeby.
Równie irytujący jest Richard i jego niezrównoważone działania. Chyba muszę od nich znowu odpocząć.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-11-05
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Niebiańskie grzechy
Niebiańskie grzechy
Laurell K. Hamilton
8/10
Cykl: Anita Blake, tom 11

Wyrzuty sumienia i poczucie winy to cudowny motywator, nawet wśród umarłych... Anita Blake, egzekutorka i szeryf federalny, przyjmuje zlecenie od tajemniczego przybysza, który chce ożywić swego dawneg...

Komentarze

Pozostałe opinie

"- Jeszcze się zobaczymy, Anito, obiecuję ci to. - Tak, tak, wiem. - Chyba mi nie wierzysz. - Ależ wierzę, tylko wali mnie to. - Wali cię to? - Ona chce powiedzieć, że niezbyt przejmuje się twoimi gro...

@tombraiderka009_2@tombraiderka009_2

W końcu Anita przekształca się z pruderyjnej panienki w osobę potrzebującą nowych doznań seksualnych. Przez Ardeur, które musi zaspokajać jej krąg kochanków się powiększył. Nie każdemu może się podob...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl