Opinia na temat książki Nieco bliżej piekła

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka · 2024-11-15 18:25:06
Przeczytane 📘 Jedynki 📚Bieżące :)
"Lepiej, jak nikt nie jest nic nikomu winien, prawda?"

Przyznaję, że jestem pozytywnie zaskoczona tą książką. Bardzo mi się podobała, począwszy od klimatycznej, a jednocześnie jakiejś takiej groźnej okładki po treść i konstrukcje bohaterów. To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i raczej nie ostatnie.Nie ma w tej książce nic z tak nielubianego przeze mnie wodolejstwa. Wszystkie opisy mają swoje uzasadnienie w fabule.

Młodziewice, jedna z tych mieścin, gdzie wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą, ale każdy trzyma język za zębami. Miasteczko, w którym nigdy nic się nie dzieje a jedyny śledczy kryminalny, nie ma zupełnie nic do roboty. Jest to miejsce, które nie dość, że jest uznane za uzdrowisko, to jeszcze w dodatku nosi chlubny status jednego z najbezpieczniejszych miejsc w kraju. Mamy tutaj względnie świeże powietrze, kościół dla wiernych i nawet schronisko dla bezdomnych prowadzone przez księdza.

Jakież jest więc zdziwienie wszystkich, łącznie z jedynym śledczym kryminalnym, Kośnierzem, kiedy znalezione zostają zwłoki bezdomnej kobiety, która została bestialsko zamordowana. Książka w mojej ocenie, napisana bardzo dobrze, wszystkie postacie są dla mnie wiarygodne do bólu. Śledztwo prowadzone jest niespieszne, a sam Kośnierz, im więcej się o nim dowiadujemy, tym wydaje się dziwniejszy.

Żeby było jeszcze ciekawiej, do miasteczka przyjeżdża Bogart, nie, nie TEN Bogart 😉, tylko Wiktor, komisarz z samej wojewódzkiej. Jak dogada się z Kośnierzem, co odkryją obaj, czy na pewno będą obaj grali do przysłowiowej tej samej bramki? Będzie naprawdę ciekawie. Moja pierwsza myśl po zakończeniu czytania "Jakież to polskie"...


Ocena:
Data przeczytania: 2024-10-29
× 12 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Nieco bliżej piekła
Nieco bliżej piekła
Adam Dzierżek
6.6/10

„Pamiętaj, Karol, po co to robisz – powiedziała spokojnym głosem. – Tu nie chodzi o zemstę czy odwet, ale o wyrównanie. O równowagę. A równowaga to pokój. Pamiętasz, jak rozmawialiśmy o pokoju? Jak z...

Komentarze

Pozostałe opinie

🌟 „Nieco bliżej piekła” to książka z gatunku tych, po którą po prostu trzeba sięgnąć. Doskonały debiut. Po prostu polecam! A dlaczego? O tym przeczytacie na moim blogu ^_^ @Link

Znów zaryzykowałam, sięgając po kolejny debiut z wydawnictwa Initium. Zaintrygował mnie wątek komisarza policji z własnym kodeksem moralnym, opierającym się na pewnym motywie ze Starego Testamentu. B...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl