Czy można nagle całkiem zmienić życie? Tak. Wystarczy odnaleźć swoją nieprzyzwoicie bogatą i śmiertelnie chorą babcię i odziedziczyć po niej spadek. To przydarza się Hance, która jest biedna, poturbowana przez los i chce tylko jednego – świętego spokoju. Zamieszkuje więc z babcią
w zabytkowej willi i wtedy zaczynają się kłopoty. Okazuje się, że babcia jest sprawna, wredna i despotyczna, willa zachwyca, ale nocą słychać w niej podejrzane dźwięki, a amatorów fortuny jest wielu i każdy chce się pozbyć konkurencji. Z kolei spadek to prawdziwa zagadka, którą Hanka postanawia rozwiązać, mimo że mieszkańcy willi jej tego nie ułatwiają. W sprawę zamieszany jest pewien trup, pewien pies i pewien kot oraz… bardzo konkretny mężczyzna, który swobodą bycia i poczuciem humoru to wprawia Hankę w zakłopotanie, to wyprowadza ją z równowagi.