O smaku brzoskwiniowej kawy

Dziś chcę Wam przedstawić bliżej książkę, którą nie dawno przeczytałam „O smaku brzoskwiniowej kawy” Natalia Waszak-Jurgiel, wydawnictwo Novae Res.

Mój wzrok przyciągnęła piękna okładka, a do tego zaciekawił mnie opis książki. Ślub, młoda para, przyjaciele, świadkowie, udawana związek to wszystko znajdziecie w tej książce. Bardzo polubiłam bohaterów, nawet wciąż lamentującą i wyobrażającą sobie różne i przeróżne katastrofy w związku ze zbliżającym się ślubem pannę młodą Julię. Powiem Wam, że momentami miałam ubaw z jej dram.

Świadkami na weselu mają być Alicja i Artur, którzy znają się od wielu lat i za sobą nie przepadają, ciągle sobie docinają, a tu mają na życzenie pary młodej przyjść razem na ślub i udawać szczęśliwą parę. Czy to się uda?

Powiem, że jak ta para znajdzie się w jednym pomieszczeniu, to się dzieje cięte riposty, złośliwości. A co się stanie jak znajdą się sam na sam.? Ja już Wiem, a Wy musicie się przekonać

Z książką „O smaku brzoskwiniowej kawy” spędziłam miło czas i polecam Wam ją z całego serca.

Dzień dobry, moje kochane Moliki w ten poniedziałkowy poranek 💛
„Otwieram moją torebkę skarbów. Najbardziej jestem ciekawa dzikiego bzu.
- Bądźcie dobre – mamroczę do wnętrza torebeczki. – Potrzebuję dzisiaj czegoś dobrego… Dziki bez jest rzeczywiście przepyszny, ale za to róża obłędna, a brzoskwinia…”. Jeżeli i Ty potrzebujesz dziś czegoś dobrego, to sięgnij po tę „rozkoszną” książkę. Cóż tu dużo pisać: ależ to było smaczne! Wiecie, nie za słodkie, niezbyt cukierkowe – takie w sam raz, jak lubię. Takich debiutów nam potrzeba.

Tytuł: „O smaku brzoskwiniowej kawy"
Autorka: @podpisano_waszakjurgiel
Wydawnictwo: @wydawnictwo_novaeres
Moja ocena: 10/10

Niekiedy sami lubimy sobie komplikować życie – taka już jest ludzka natura (wiem to też z autopsji). I podobnie dzieje się u naszych bohaterów – przebojowej Alicji i Artura, którzy przez kilka lat sami utrudniają sobie egzystencję. Próbują zgasić tlące się uczucie, nie dopuszczając nawet do tego, aby miało ono możliwość wyklucia się. Dopiero „życie” bierze sprawy w swoje ręce i tak oto Julia i Rafał planują ślub, na którym świadkami mają być: Artur – brat przyszłej panny młodej i Alicja – jej najlepsza przyjaciółka. Czy przygotowania do tej ważnej uroczystości zmienią relację między nimi? Może okaże się, że byli sobie pisani, a może jednak każde z nich pójdzie w swoją stronę i odnajdzie szczęście u boku kogoś innego? Kiedy mogłoby się wydawać, że historia płynie już spokojnym nurtem, losy ...