Najgorsza książko, czy to ty? No ale doczytałam do końca xD
° Eksperymentalne czytanie popularnych romansów odsłona pierwsza #2024 °
Nic, NIC nie trzymało się kupy. Jedno drugiemu przeczyło, maczyzm był toksyczny jak tylko potrafił, wszyscy byli piękni i cudowni, a główna bohaterka nie wykazywała logiki działań, ba, z każdym chciała się dosłownie pieprzyć i oczywiście uchodziła za ostatnią dwudziestodwuletnią dziewicą na świecie. Jeej. Dawno nie czytałam czegoś tak złego. Ostatnia chyba była „Gothikana“ i przy obu bawiłam się jak na najlepszej komedii, bo to już ten poziom absurdu i zażenowania. Przeczytałam do końca, ale jednocześnie czułam, jakby mózg uciekał mi uchem. Jakby zmieniał się w papkę i ze mnie wylewał. Bardzo masochistyczna rozrywka xD