Opinia na temat książki Opowiem ci o zbrodni

Bardzo ciekawy pomysł projektu, by przodujący pisarze literatury kryminalnej, na kanwie spraw z prawdziwych przestępstw, tworzyli opowiadania. Od razu przypomniał mi się miesięcznik "Detektyw", który kiedyś namiętnie czytywałam, zwłaszcza że był okraszany świetnymi rysunkami. Coś podobnego otrzymałam w tej książce i jestem w zupełności zadowolona z tej lektury. Oczywiście nie oceniam samych spraw, bo tutaj właściwie nie ma co oceniać, pozostaje tylko pokiwać smutnie i smętnie głową, że wciąż ludzie ludziom są w stanie wyrządzać takie okropności.

A jeśli chodzi o zaadoptowanie danej sprawy na opowiadanie, to chyba adopcja, która mi się najbardziej podobała, wyszła spod palców Marty Guzowskiej i nosi tytuł "Game Over". Świetne przedstawienie sytuacji plus ciekawostki w temacie jak i dlaczego tak, działa mózg nastolatków. Równie ciekawa interpretacja, została napisana przez państwa Małgorzatę i Michała Kuźmińskich i nosi tytuł "Szczególne potępienie", plus nieźle sportretowany Górny Śląsk w latach 90. Trzecie opowiadanie na moje podium to "Łowca" pana Chmielarza. Pozostałe, też nie są najgorsze. Można przeczytać.