Opinia na temat książki Oto jest Kasia

@denudatio_pulpae @denudatio_pulpae · 2020-04-07 10:52:47
Przeczytane Lektury szkolne - ponowne starcie
Coś tam mi się kojarzyło, że nie lubiłam tej okropnej Kasi, ale wydawało mi się, że to będzie książka z morałem i dziewczynka szybko odbierze swoją lekcję życia. Niestety, przeczytałam ją właśnie po raz drugi i srogo się rozczarowałam. Nie uważam, żeby Kasia po chorobie siostry stała się lepszą osobą, nadal była okropną egoistką, której egocentryzm trochę temperowało otoczenie. Podanie śliniaczka i kilka oderwanych od rzeczywistości pustych zdań na końcu książki mnie nie przekonało, że się zmieniła. Myślę, że gdybyśmy mieli możliwość poznać dorosłą Kasię, nadal byłaby sfochowaną księżniczką, której się wszystko należy, bo ona istnieje. Okropny charakter.

Jak czytałam fragment, w którym Kasia patrzy jak jej malutka siostrzyczka najpierw zanosi się płaczem, a potem prawie dusi, to miałam dreszcze. Przecież ta dziewczyna to mała psychopatka.

"Oto jest Kasia" to nie powinna być lektura szkolna, to powinien być poradnik dla ludzi planujących dzieci, w jaki sposób ich nie wychowywać. Ewentualnie punkt wyjścia do zastanowienia się, czy w ogóle chce się mieć dziecko.

Ocena:
Data przeczytania: 2000-01-01
× 10 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Oto jest Kasia
12 wydań
Oto jest Kasia
Mira Jaworczakowa
7.6/10

Powieść, która na stałe weszła do kanonu lektur szkolnych. Jej bohaterką jest Kasia - dotychczas wzorowa uczennica i ulubienica rodziców oraz dziadka - której rodzi się siostrzyczka. Zazdrosna dziewcz...

Komentarze
@Renax
@Renax · około 4 lata temu
Może i dobrze, że nie pamiętam tej książki, gdyż była to kolejna lektura, której nie było w bibliotece i pani nam ją czytała, pamiętam, w sali gimnastycznej, a wszystko co nam pani czytała to nie pamiętam nic, a nic. Gosztyłą to ona nie była, z całą pewnością.
@OutLet
@OutLet · około 4 lata temu
Mi się podobała. No, ale ja nie mam dzieci i nigdy nie chciałam ich mieć.
@denudatio_pulpae
@denudatio_pulpae · około 4 lata temu
Ja dzieci nie mam i nie planuję, a ta książka to dla mnie antyreklama macierzyństwa :P
@OutLet
@OutLet · około 4 lata temu
Musiałabym sobie ją odświeżyć, chociaż z zarysu fabuły, który pamiętam i z Twojej opinii wnioskuję, że możesz mieć rację.
Przy okazji, fajnie śledzić te Twoje czytelnicze powroty do dzieciństwa. Sporo książek mi się w ten sposób przypomniało.
@zuszka60
@zuszka60 · około 4 lata temu
Czytałam w dzieciństwie, ale nic z niej nie pamiętam. Kompletnie nic!
@Asamitt
@Asamitt · około 4 lata temu
Ooo! kiedy to było! :D

Pozostałe opinie

Pamiętam, że ją czytałam. Jednak cała fabuła gdzieś mi umknęła. Trzeba będzie się cofnąć wstecz :)

@kejti1@kejti1

Pamiętam, że jako dziecko naprawdę tę książkę lubiłam. A teraz powala mnie sposób wychowywania tej dziewczynki. Biedna Kasia xD

@mistily@mistily

Matko! Porażka, jedna z najgorszych książek jakie czytałam. Nie pamiętam o czym była, ale wiem, iż zawsze określałam ją jednym słowem " dno" lub "masakra". Ja zachodzę do dzisiaj w głowę jak takie coś...

@szarikow@szarikow

To była lektura w szkole? Za moich czasów chyba nie. Ale i tak mam, wspominam całkiem nieźle.

@interplaygirl@interplaygirl
© 2007 - 2024 nakanapie.pl