Cytaty z książki "Pan Lodowego Ogrodu. Księga I"

“Nie ma wyjścia mój drogi. Ja tak naprawdę nie znam się na ujeżdzaniu antylop i żaden ze mnie kowboj.”

“Jeżeli jakiś wąż powie ci, że dzień jest ładny, to sprawdź od razu, czy jest w ogóle dzień.”

“Ptak uderzył ogromnymi skrzydłami i wzniósł się nad polankę niezbyt pospiesznie.
- Żeby cię pokaziło! - wrzeszczał zwiadowca. - Żebyś ssał łosiowi w piekle, cholerna pokrako!”

“Z bliska okazało się, ze Kruczy Cień jest niemal karłem. Krępym, krzywonogim i bez jednego oka. (...)
- Oddałeś oko za wiedzę? - Zapytał Drakkainen.
- Tak. Dowiedziałem się, ze jak się walczy bez hełmu, to można strać oko.”

“Z bliska okazało się, ze Kruczy Cień jest niemal karłem. Krępym, krzywonogim i bez jednego oka. (...)
- Oddałeś oko za wiedzę? - Zapytał Drakkainen.
- Tak. Dowiedziałem się, ze jak się walczy bez hełmu, to można strać oko.”

“W Ogrodzie Rozkoszy było łatwiej. Więcej było tu łażących bez celu i nikt nie naprzykrzał się, proponując tortury.”

“Kiedy wydarza się cud, głupiec podchodzi i gapi się z otwartą gębą. Rozsądny człowiek bierze nogi za pas, bo z takich rzeczy nigdy nie wynika nic dobrego.”

“Ciągle kręci mi się w głowie i bolą mnie wszystkie mięśnie, jakbym rozładował przyczepę piachu widłami.”