Opinia na temat książki Panna

@Bibliotecznie @Bibliotecznie · 2022-05-14 19:03:28
Przeczytane
Z ogromną ciekawością sięgnęłam po pierwszy tom nowej serii słowiańskiej Gołoborze. Szybko okazało się, że piękna okładka skrywa bardzo intrygujące wnętrze. Aleksandra Seliga zaprosiła czytelnika do świata naszych przodków, pełnego dawnych wierzeń, zwyczajów i słowiańskich demonów.

Już w pierwszym rozdziale poznajemy jedną z głównych bohaterek tej opowieści, Nawojkę, która w osadzie leżącej niedaleko Łysej Góry, pod okiem babki Mieły, znanej wiedźmy, uczy się na zielarkę i szeptuchę. Mamy rok tysiąc sto trzydziesty siódmy, a krajem włada król Bolesław Krzywousty. W Polsce pojawiają się benedyktyni, których celem jest krzewienie nowej wiary wśród pogan. Nawet na Łysej Górze, w miejscu kultu słowiańskich bogów, zostaje zbudowane opactwo Świętego Krzyża. Za wyznawanie Starej Wiary ludzie są okrutnie karani. Benedyktyni za wszelką cenę chcą schrystianizować Polskę. Nawojka staje do walki z nową wiarą i jej krzewicielami. U jej boku stają inne zielarki i wiedźmy z okolicznych wsi i osad. Czy uda im się zatrzymać działania kleru? Czy uchronią rodzime wierzenia i zwyczaje przed zapomnieniem?

Atmosfera powieści jest tak nasiąknięta słowiańskością, że nawet nie zorientowałam się, kiedy wciągnęło mnie do tego świata. Szczegółowe opisy miejsc i zachowań ludzi pozwalają wyobrazić sobie wszystkie opisywane wydarzenia. Nagle znalazłam się w osadzie Nawojki, mogłam przechadzać się leśnymi ścieżkami, uczestniczyć w życiu mieszkańców, a także obserwować zmiany, które zaczęły powoli zachodzić wśród społeczności pod wpływem nowych mieszkańców w habitach. Krzewienie wiary w jedynego Boga wywołało wiele emocji. Część mieszkańców bała się zbuntować w obawie przed karami, więc zaczęła chodzić do kościoła i głośno potwierdzać swoją wiarę w nowego Boga, a znane od stuleci obrządki słowiańskie odprawiać w tajemnicy, we własnym domu.

W powieści widać ogrom pracy, jaką wykonała autorka, przygotowując się do jej napisania. Research objął wiele materiałów, opisujących życie na terenach wokół Łysej Góry w XII wieku. Góra ta umiejscowiona jest w Górach Świętokrzyskich, zatem w powieści znajdują się również elementy legend z tego terenu. Wszystko to zostało zgrabnie połączone w piękną, dopracowaną i wielowymiarową całość. Mamy tu trochę słowiańskich mitów, demonów i magii, ale również wiele wycinków z codziennego życia naszych przodków.

Jestem pod wrażeniem tego, jak fantastyczna, a zarazem realistyczna jest ta historia. Cud, miód i orzeszki... To kiedy, kiedy, KIEDY następny tom?

Ocena:
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Panna
Panna
Aleksandra Seliga
7.9/10
Cykl: Gołoborze, tom 1

„Panna. Gołoborze” to porywająca powieść, której akcja rozgrywa się na Łysej Górze, w legendarnym miejscu spotkań czarownic. Autorka twórczo przetwarza tradycyjne legendy świętokrzyskie, baśnie, poda...

Komentarze

Pozostałe opinie

Dawno, dawno temu w Górach Świętokrzyskich czczono słowiańskich bogów otwarcie. Gdy rozoczęła się chrystianizacja, zostały podnóża gór allbo inne niż Łysiec szczyty. Bo tam w XII wieku budowano bened...

ME
@menia71

Niezwykła historia przypominająca o dawnych bogach, wierzeniach i obyczajach. Solidna porcja wiedzy historycznej i etnograficznej. Czyta się wyśmienicie, bo opowieść o Nawojce wciąga od pierwszej str...

Świetna historia o czasach, w których Polska stała na początku chrystianizacji. Ludzie wierzący w Starych Bogów kontra mnisi nawracający na wiarę w Boga w Trójcy Jedynego. Każda postać w tej powieści...

DO
@czytnienta

PRZYPOMNIJMY SOBIE, ŻE POLACY NIE ZAWSZE BYLI KATOLIKAMI. NASZA HISTORIA I KULTURA TRWAŁY NA DŁUGO WCZEŚNIEJ. Debiut, doskonała powieść historyczna - i za to, że tak bardzo dopracowany od strony hist...