Pasiasty karawan

Ross MacDonald

7.4 /10

Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Lista autorów

Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie

7.4 /10

Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Opis

Lew Archer zostaje zatrudniony przez emerytowanego pułkownika Marka Blackwella, który chce, by detektyw dostarczył mu dowodów na to, że Burke Damis to "jeden z oszustów, którzy robią karierę żeniąc się z głupimi kobietami"[1] - tą "głupią kobietą" jest jego córka, Harriet. Archer nie jest przekonany do tej pracy, gdyż uważa, że Harriet po prostu chce uwolnić się spod opieki ojca, ponieważ "ma dwadzieścia cztery lata, a ojciec traktuje ją jakby miała cztery"[2]. W miarę postępowania śledztwa zmienia jednak zdanie, gdy okazuje się, że Damis jest podejrzany o zabójstwo swojej żony i pod przybranym nazwiskiem przebywał w Meksyku; pojawia się nawet podejrzenie, że chce ożenić się z Harriet, by stać się spadkobiercą majątku pułkownika. Kluczowe dla całej sprawy okazują się zwłoki zaginionego dwa miesiące wcześniej Ralfa Simpsona i znaleziony przy nim szpikulec, którym został zabity - właśnie z dokumentami Simpsona Damis podróżował do Meksyku. Śledztwo Archera przynosi zaskakujące rozstrzygnięcie, a istotny dla tej historii jest płaszcz pułkownika wyrzucony do oceanu i znaleziony przez młodych surferów podróżujących karawanem pomalowanym w czarno-białe paski.

Tytuł oryginalny: The Zebra-Striped Hearse

Data wydania: 1974

Wydawnictwo: ISKRY

Cykl: Lew Archer, tom 10

Seria: Klub Srebrnego Klucza

Kategoria: Sensacja Thriller

Stron: 341

Autor

Ross MacDonald

Urodzony 13 grudnia 1915 roku w USA (Los Gatos)

Amerykański pisarz, autor powieści kryminalnych, twórca postaci Lwa Archera. Urodził się jako Kenneth Millar w Kalifornii, jednak wychowywał się w Kanadzie, skąd pochodzili jego rodzice. W 1938 ożenił się z Margaret Sturm, także autorką kryminałów. ...

Pozostałe książki:

Wszystkie książki Ross MacDonald

Recenzje

Detektyw biedny, ale uczciwy

2.11.2024

Co jakiś czas odczuwam potrzebę powrotu do ulubionych autorów kryminałów, niektórzy wciąż wydają nowe pozycje, inni już od dawna nie żyją, zatem wracam do przeczytanych już książek. Tę pozycję MacDonalda przeczytałem bardzo dawno temu, oczywiście wiem, kto jest mordercą, ale to nie umniejsza ponownej przyjemności z lektury, bo rzecz jest świetnie ... Recenzja książki Pasiasty karawan

@almos × 28

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Siostra_Kopciuszka

2021-02-16

7 /10

Przeczytane ☘️ Przeniesione z LC 📘 Jedynki

Oto i kawał prawdziwie dobrej pisarskiej roboty. Takiej z jeszcze starej świetnej kryminalnej szkoły. Ross MacDonald, a właściwie Kenneth Millar, uważany był kiedyś za jednego z najlepszych pisarzy kryminałów, stawiany na równi z Raymondem Chandlerem zaskarbił sobie solidne grono wiernych fanów.

Dziś już bardzo zapomniany, jak i wykreowany przez niego prywatny detektyw Lew Archer, który mi zawsze wizualnie będzie się kojarzył z Bogartem takim jak wyglądał w Casablance , w kapeluszu i z papierochem w zębach. Nie wiem dlaczego mam właśnie takie skojarzenia, nie pamiętam, ale być może wtedy oglądałam właśnie ten film i byłam w trakcie pierwszego czytania '' Pasiastego karawanu '' i jakoś mi się tak nałożyło jedno na drugie. ?
Mimo że książkę tę przeczytałam po raz drugi po latach, to czytałam ją z prawdziwą przyjemnością. Intryga kryminalna nadal trzyma poziom, mimo że nie ma w niej (tej książce) wymyślnego ćwiartowania zwłok, czy jakiegoś szczególnego ich upozowania, jak to modne jest teraz we współczesnych kryminałach, to czytało mi się naprawdę dobrze.
Jest morderstwo , jak się potem okazuje, nie jedno. Jest porządna, rzetelna detektywistyczna robota. Jest i główkowanie godne niemal porucznika Columbo, jest mylenie tropów i nawet niezła wolta na sam koniec, czegóż chcieć więcej?. Polecam ku przypomnieniu, jak kiedyś pracował prywatny detektyw, kiedy w odwodzie nie miał tych wszystkich elektronicznych cusiów co dzisiaj.😉

× 9 | Komentarze (2) | link |