Opinia na temat książki Pax

📖FABUŁA
⠀
Chłopiec po śmierci matki oswaja pewnego liska, 🦊jednak kiedy jego ojciec musi iść na wojnę Peter zostaje odesłany do dziadka, a jego pupil Pax z powrotem do lasu. 🌲Chłopiec nie wyobraża sobie życia bez zwierzęcia i postanawia uciec, by odnaleźć przyjaciela. Historia opisana jest z dwóch perspektyw - Petera i Paxa. Uciekający i jednocześnie utrzymujący, że on tylko wraca do domu nastoletni chłopiec mimo swej dziecięcej niewinności okazuje się bardzo rezolutny i sprytny. Lis umierający z tęsknoty nigdy nie traci nadziei i siły do walki.
⠀
Uważam, że jest to piękna historia zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. Bardzo przypomina „Małego Księcia”. Bardziej podobały mi się rozdziały opowiadane przez Petera. Bardzo przyjemna lektura, na dwa wieczory, ale jakże magiczna, zdumiewająca i przede wszystkim wzruszająca.
⠀
✅ZALETY
⠀
✅Narracja z różnych perspektyw często psuje odbiór historii, jednak tutaj autorka poradziła sobie z tym zadaniem i ciężko tu sobie wyobrazić inną formę narracji.
Pięknie przeprowadzony jest zabieg, w którym historie bohaterów zaczynają się pokrywać i spotykać. ⠀
✅Dostrzec można w tej książce wiele wartości: walka do końca i nadzieja (gdy chłopiec mimo choroby chce iść po przyjaciela), odwaga💪🏻, miłość❤️, przyjaźń. Zwrócona jest też uwaga na różnice między ludźmi, dzięki wprowadzenie postaci kobiety opiekującej się Peterem, ale żyjącej na odludziu, gdzie czuje się najlepiej. ⠀
Jak najbardziej nadaje się do czytania po angielsku, nie sprawiało żadnych trudności.
⠀
💫Pełna wzruszeń, ale i smutku-brutalne realia wojny wśród których rozgrywa się pełna tęsknoty podróż. Odkrywamy, że prawdziwa miłość jest wtedy, gdy chcemy szczęścia drugiej osoby, nawet jeśli nie będzie ona wtedy z nami.
⠀
💫Historia zostawia w czytelniku mnóstwo emocji i obiektywnie nie można o niej powiedzieć nic złego.