Tytułowi „piękni i przeklęci” - Gloria i Anthony - to młoda para z „dobrego towarzystwa”, rozpoczynająca w szczęściu i bogactwie wspólne życie, które z czasem staje się jałowe, powoli przemieniając si...
Fitzgerald w swoim stylu - przepych zaburzający gospodarkę hormonalną. Gdzie zabawa, upojenie alkoholowe gra w kości z przepitym życiem. Od moralnego dna do finansowego dna, bez szczytowania. Gorzkie...
upełnie nie tego się spodziewałam, sięgając po „Pięknych i przeklętych” – książkę, która kusi tytułem, okładką i przede wszystkim lustrzanym odbiciem życia państwa Fitzgeraldów. To prawda, że jest to ...
Niestety: pomysł dobry, talent duży, ale treść zbyt usypiająca. Trudno.