Tytułowe piętnaście podróży trwa łącznie sześć lat (1940–1946). Czternaście spośród nich odbywa się w Polsce. Odległości bywają różne. Niekiedy bardzo niewielkie (dwa przystanki autobusem, dwudziestominutowy spacer), a czasem większe – o wiele większe. W chwili, gdy ją poznajemy, podróżniczka ma siedem lat. Po drodze dziewczynka traci dom, rodzinę, nazwisko i włosy – aż wreszcie gubi też strach.
W tych trudnych latach dwie rzeczy pomagają bohaterce podczas podróży: kilka lekcji udzielonych przez rodziców – i ogromne szczęście, które nigdy jej nie opuszcza.
Książka została wydana we współpracy z Muzeum Sztuki w Łodzi.