Opinia na temat książki Pokolenie Ikea

@klaudia.brozyna2320 @klaudia.brozyna2320 · 2024-02-17 10:29:37
Z tymi bardzo popularnymi książkami, które zdobywają wielu zwolenników mam prawie zawsze jeden problem – nie do końca przypadają mi do gustu. Tak samo było w przypadku „Pokolenie Ikea”. Książka co prawda w jakiś sposób oddaje realia obecnego społeczeństwa, które wszystko ma tymczasowe, począwszy od pracy, mieszkania aż po związki czy przyjaźnie. W dość specyficzny sposób rozmowy postaci, przemyślenia i przytaczane opowiadania przez głównego bohatera, przekazują czytelnikowi realia jakimi rządzi się teraz świat. I może gdzieś w tym wszystkim jest jakiś większy sens, który tak przedstawiony trafi do odbiorców – do mnie jednak niezupełnie przemówił. Wszechobecna wulgarność wypowiedzi, ogromny chaos w tym wszystkim sprawiał, że ciągle gubiłam gdzieś główny wątek, byłam rozporoszona. Nie zrobiło to na mnie zbyt dużego wrażenia, momentami byłam zniechęcona do książki. Niemniej jednak film obejrzę chętnie – wydaje mi się, że to nieliczny przypadek kiedy ekranizacja będzie lepsza niż powieść. Jestem bardzo ciekawa jak zostanie to wszystko przedstawione na ekranie.

Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Pokolenie Ikea
3 wydania
Pokolenie Ikea
"Piotr C."
5.1/10

"Pokolenie Ikea” to opowieść o ludziach, którzy pracują po to, aby spłacać kredyty, rozczarowani rygorystycznym, sprzedanym za namiastki szczęścia życiem. Jak zabawia się w piątkowy wieczór młody gw...

Komentarze

Pozostałe opinie

Czarny to trzydziestokilkuletni prawnik renomowanej kancelarii, który za cel postawił sobie zapełnienie spisu kochanek imionami na każdą literę alfabetu. Jego podejście do życia, zwłaszcza w relacjac...

Czarny pracuje w renomowanej kancelarii mieszczącej się w stolicy. Jest już po trzydziestce, auto i mieszkanie sfinansowały mu bank, a podejście do życia ma dość hedonistyczne. Związki dla niego trwa...

"Pokolenie Ikea" to książka, po którą chwyciłam ze względu na jej tytuł oraz jej opis. Obiecywała wiele, a dostałam obrzydliwe zwierzenia niewyżytego radcy prawnego, który jedyne o czym myśli to cyck...

Przeciętna to dobre słowo na określenie tej książki. Można było się pośmiać, ale nie za dużo. Było kilka trafnych spostrzeżeń odnośnie ludzi, szybko się czytało, ale... no właśnie, gdy zobaczycie tę ...

@zaczytanapanienka@zaczytanapanienka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl