Poza czasem

,,POZA CZASEM" Alexandra Monir

Chcielibyście podróżować w czasie?

Długo zastanawiałam się jak napisać tą recenzje. Miały być osobne, ale doszłam do wniosku, że będzie jedna.

Uwielbiam zaczynać jakąś książkę spontanicznie, tak właśnie zaczęłam
,,Poza Czasem" i przepadłam.

Historia Michelle bardzo mi się spodobała. Zaczyna się tajemniczo, niespodziewanie umiera matka dziewczyny, a ta musi przeprowadzić się do domu bogatych dziadków, z którymi nigdy nie miała dobrych kontaktów. Nawet nigdy ich nie poznała. Właśnie w tym miejscu zaczyna rozkręcać się cała akcja. Autorka wspaniale przedstawiła szalone lata XX. Czasami czułam jakbym sama tam była.Uwielbiam historię, więc podróże w czasie to jeden z moich ulubionych wątków.

Jednak mam kilka zastrzeżeń, do tej duologii było zbyt wiele wątków, czasami się w nich gubiłam.Dlatego 2 tomem jestem trochę zawiedziona, bo miałam wrażenie, że autorka nie miała pojęcia, jak zakończyć historię. Finał książki mnie zawiódł spodziewałam się czegoś spektatularnego, a tutaj wyszło słabo. W porównaniu z 1 tomem, który bardzo lubię. Nie miałabym nic przeciwko gdyby była to trylogia, bo naprawdę czuję niedosyt. Może nawet lepiej by na tym wyszła ta historia.

A wątek romantyczny był całkiem ok, ale we ,,Władcy Czasu" czegoś mi w nim zabrakło. Te książki czyta się naprawdę szybko, świetnie spędziłam czas z tą duologią. Zdecydowanie polecam! Nawet dla tych podróży w czasie warto przeczytać.
...

Nowy York z początków XX wieku: pięknie zdobione stare kamienice zamiast wieżowców, dorożki i automobile zamiast setek aut, tkwiących w korkach, wyludniony i cichy Central Park... "Poza czasem" urzekła mnie klimatem dawnych czasów, opisem miejsc akcji oraz odwołaniami do historycznych ciekawostek (choćby nowojorska Lista Czterystu). Również kreację głównej bohaterki mogłabym zaliczyć do dodatnich stron powieści - jest nietypową nastolatką, nie rozpieszczoną i w miarę rozważną. Drażniące wydało mi się jej przeświadczenie, że podróże w czasie służą zdobyciu miłości (która notabene zawładnęła nią w oka mgnieniu). Całość tworzy spójną, ciekawą historię, mocno pobudza wyobraźnię czytelnika. I choć wiek młodzieżowy dawno już mam za sobą, to lektury nie żałuję.