Cytaty z książki "Przywiązania"

Dodaj nowy cytat
Dziewczyny to nie są krowy na pastwisku czekające, aż byk się z nimi sparzy.
nie umiałyśmy się uwolnić od swoich fantazji, od swojego gniewu. Z wierzchu panował spokój, pod spodem żarzył się ogień. I to właśnie on stał się naszą zgubą.
Ta klęska wyobraźni empatycznej, kiedy zachodzi między dwiema osobami połączonymi intymną więzią, ma w sobie coś z kataklizmu. Napawa mnie grozą i zdumieniem. Świat jawi się nagle jako miejsce barbarzyńskie, bez nadziei na czułość i wzajemny szacunek.
Cała trudność polegała na tym, że z mamą nie dało się wygrać. Ona nie chciała niczego, a ja chciałam wszystkiego.
patrzyłam przez okno jak na magiczny obrazek, a za moimi plecami bezprzytomna pustka wisiała w powietrzu jak balast, ciągnęła nad obie na samo dno wszystkich minionych i przyszłych lat. Byłyśmy, mama i ja, wszystkimi kobietami, które żyły w cieniu straty, wyczerpane bezruchem, splecione żarem i gniewem.
miłość jawiła mi się jako nieprzebyte bagno. Otaczało mnie zewsząd, ilekroć opuszczałam twardy grunt ponurej, błogosławionej samotności. Sypiać z mężczyzną oznaczało utonąć w pragnieniu. Kompensacja była absolutną, nie względną, lecz absolutną koniecznością,.
Życie wymaga miejsca, powietrza i światła, przestrzeni, w której można dokonywać odkryć.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl