Opinia na temat książki Psychoterapeutka

CZ
@czytac.lubie · 2020-09-04 17:06:49
Przeczytane Posiadam
"Psychoterapeutka" to thriller autorstwa norweskiej psycholożki - jest to jej debiut.

Sara, bohaterka książki, prowadzi prywatną praktykę psychoterapeutyczną dla trudnej młodzieży. Pewnego razu jej mąż Sigurd, umówił się z kolegami na weekendowy wyjazd. Parę godzin po wyjeździe, Sara dowiaduje się, że nie dotarł na miejsce spotkania. Próbuje się skontaktować telefonicznie, ale Sigurd nie odbiera połączeń. Po kilku godzinach Sarę ogarnia strach o męża.

"Psychoterapeutka" to thriller, w którym akcja przebiega dość powoli. Bohaterowie są bardzo szczegółowo scharakteryzowani. Czy Sara, która udziela porad innym, potrafi poradzić sobie z własnymi emocjami?

Wydarzenia śledzimy w formie pierwszoosobowej. Mamy też wspomnienia bohaterki wydarzeń z przeszłości. Poznajemy więc wcześniejsze życie małżonków, ich wzajemne relacje, zmieniające się z upływem czasu na niekorzyść ich związku. Ciekawa jest też postać ojca Sary. Trochę skomplikowane były też jej rodzinne relacje. Ona sama czuje się zagubiona w życiu.

Książkę czytało mi się bardzo dobrze. Moim zdaniem jest godna polecenia! Może nie jest to typowy thriller, ale raczej powieść psychologiczna.
Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Psychoterapeutka
Psychoterapeutka
Helene Flood
6.5/10

Wciągnęła cię „Pacjentka”? Musisz przeczytać „Psychoterapeutkę”! Czy ekspertka od cudzej psychiki może się mylić co do własnych emocji? Sara prowadzi praktykę psychoterapeutyczną dla trudnej młodzież...

Komentarze

Pozostałe opinie

Thriller, ale lekki do czytania. Zapewne szybko ją zapomnę, ale podobała mi się. Być może z powodu domyślenia się kto co, a zwykle nie jestem w tym dobra.

„Psychoterapeutka” autorstwa Helene Flood od Wydawnictwa Agora to thriller psychologiczny z ciekawym pomysłem na fabułę. Bardzo interesująco została tu przedstawiona analiza własnych odczuć, wrażeń i...

@ladypasja@ladypasja

Klasyczny przykład "watowania". To niezwykle trafne określenie, wzięte od profesora Mikołejko a dotyczące plagi panującej wśród pisarzy kryminałów pasuje tu jak ulał. Początek podobał mi się, bo doty...