Ravencry

Ed McDonald
6 /10
Ocena 6 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Ravencry
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6 /10
Ocena 6 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

For Ryhalt Galharrow, working for Crowfoot as a Blackwing captain is about as bad as it gets - especially when his orders are garbled, or incoherent, or impossible to carry out. The Deep Kings are hurling fire from the sky, a ghost in the light known only as the Bright Lady had begun to manifest in visions across the city, and the cult that worship her grasp for power while the city burns around them. Galharrow may not be able to do much about the cult - or about strange orders from the Nameless - but when Crowfoot's arcane vault is breached and an object of terrible power is stolen, he's propelled into a race against time to recover it. Only to do that, he needs answers, and finding them means travelling into nightmare: to the very heart of the Misery. RAVENCRY is the second book in the Raven's Mark series, continuing the story that began with the award winning epic fantasy BLACKWING.
Data wydania: 2018-06-14
ISBN: 978-1-4732-2205-2, 9781473222052
Język: angielski
Wydawnictwo: Orion Publishing Group
Stron: 384
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Ed McDonald Brytyjczyk. Studiował historię starożytną na Uniwersytecie w Birmingham i uzyskał tytuł magistra historii średniowiecznej na Uniwersytecie Londyńskim. Obecnie mieszka z żoną w Londynie i pracuje jako wykładowca uniwersytecki. Hobby: szermierka. Debi...

Pozostałe książki:

Czarnoskrzydły Zew kruka Upadek Wron
Wszystkie książki Ed McDonald

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Ravencry? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@RuBrykaPopkulturalna
@RuBrykaPopkulturalna
2021-02-03
4 /10
Przeczytane 2021

W kolejnej części dostajemy tę samą fabułę co poprzednio. Historia nie maszeruje jednak chwiejnym pijackim krokiem. Tym razem cierpi raczej na potężnego kaca, który uniemożliwia jej składne przedstawienie wydarzeń. Książce przede wszystkim brak płynności. Autor napoczyna kilka wątków, które powoli łączy w złożoną intrygę. Wszystko jeszcze wydaje się ok. Problem w tym, że głównemu bohaterowi najzwyczajniej w świecie się nie chce. Odbija się on od wszystkich spraw, a główną siłą napędową fabuły jest tutaj zwykły przypadek. Większość istotnych wydarzeń ma miejsce, gdy Galharrow zrządzeniem losu jest akurat w pobliżu. Po cholerę akurat tam polazł? W większości przypadków nie mamy pojęcia. Najemnik nie wyraża szczególnego zainteresowania rozwiązaniem intrygi, nie poszukuje wskazówek i rzadko kiedy podąża za tropami. Fabuła wciągnęłaby nas nieco bardziej, gdyby bohater połowę swoich dygresji na temat zmęczenia i nadużywania alkoholu poświęcił na ułożenie jakiegoś małego planu.

Na dodatek ten facet jest narratorem, a tego na trzeźwo już się nie da. Jego relacja jest chaotyczna i męcząca: często się powtarza, wrzuca przypadkowe dygresje, przerywa opisy, wraca do nieistotnych szczegółów i nieustannie podkreśla, jak to go w krzyżu łamie i suszy w gębie. Najwyraźniej nadmiar napitków rzucił mu się na pamięć i koncentrację. Na przestrzeni kilku stron jest w stanie zaprzeczyć sam sobie, bez przyczyny zmienić postawę czy podzielić się przemyśleniami, które nie mają...

× 1 | link |
@janusz.szewczyk
2021-11-21
6 /10
Przeczytane Safety Przeczytane w oryginale

Drugi tom cyklu Eda Mcdonalda wykazuje początkowo spore podobieństwo do pierwszego, co dla niektórych czytelników będzie zaletą a dla innych wadą. Jak poprzednio w tej książce także nie ma żadnych wstępów ani początkowych odwołań do przeszłości. Akcja rozpoczyna się kilkutrupową zasadzką już w pierwszym rozdziale, przenosząc czytelników o kilka lat w przyszłość licząc od kończącego "Czarnoskrzydłego" starcia lokalnych prawie bóstw zwanych Bezimiennymi z Królami Głębi (miejscowy odpowiednika Saurona). Starzejący się nieco Ryhalt Galharrow pozostaje głównym bohaterem i dowódcą Czarnoskrzydłych, obciążonym (obok dalszej służby Bezimiennemu zwanemu Wronią Stopą) brzemieniem borykania się z kultem Jasnej Pani (oczywiście nie mam teraz pojęcia jak będzie się ona nazywała w polskim tłumaczeniu), która może być duchem byłej miłości jego życia, lady Ezabeth. Autor szybko dokłada Ryhaltowi kolejne problemy do rozwiązania (włamania do boskiej krypty, ataki Królów Głębi, ratowanie świata przed zagładą), lecz pomimo tego fabuła momentami grzęźnie na mieliznach rozterek miłosnych, politycznych problemów zarządzania miastem czy opieki nad cudzymi dziećmi, co początkowo złożyłem na karb starzenia się głównego bohatera. Chwilami wydaje się jednak, że to autor nie radzi sobie najlepiej ze zmiękczaniem charakteru Ryhalta, który zaczął działać bezmyślnie i niekonsekwentnie i coraz mniej przypomina twardziela z pierwszego tomu.

Rozdziały wypełnione akcją są wymieszane z następującymi za...

| link |
@Adam84
2022-08-27
8 /10
Przeczytane Przeczytane, Posiadam

Cytaty z książki

O nie! Książka Ravencry. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Czarnoskrzydły
Czarnoskrzydły
Ed McDonald
5.8/10
„Niezwykle przebojowy debiut fantasy, który łączy w sobie pomysłowość Chiny Miéville’a z dynamiczną ...
Upadek Wron
Upadek Wron
Ed McDonald
6.5/10
W trzecim tomie serii Znak kruka kapitan Czarnoskrzydłych Ryhalt Galharrow odkrywa, że za każdą moc ...