Rozstania bywają bolesne, a jeśli się kogoś kocha, potrafią bardzo załamać. Jednak nie zawsze. Nanette dzięki rozstaniu z Richardem zyskała wiele. Początkowo bardzo bolało, wspomnienia wracały, a odrzucenie jej miłości łamało serce. Po raz kolejny zostały zdeptane jej uczucia, po raz kolejny została tak silnie zraniona, zaufała, choć ufać nie powinna, pokochała, choć tam miłość tylko ją niszczyła. Tym razem jednak nie została sama, Anette nie pozwoliła jej się do końca załamywać. Namówiona przez przyjaciółkę wróciła na zajęcia grupowe, pomału radzi sobie nie tylko z rozstaniem, ale również z własnymi lękami, staje się odważniejsza.
Nanette dostaje zaproszenie na bal, na którym będą pacjenci oraz terapeuci m.in. z jej grupy, ale będzie też Richard. Chociaż początkowo nie zamierza tam iść, namowy przyjaciółki sprawiają, że postanawia iść. Zmieniona, zachwyca Richard, który uświadamia sobie, że nie potrafi zakończyć tej znajomości. Czy dostanie kolejną szansę od Nanette? Jakie tajemnice odkryje przed nią? Jak poradzi sobie kobieta z odkrytymi tajemnicami? Czy mają szansę na wspólne szczęście?
Tom pierwszy mi się podobała, ale to drugi skradł moje serce. Historia ciekawa, dynamiczna, pełna zwrotów akcji. Momentami bardzo zaskakująca, pełna tajemnic, które stopniowo wychodzą na jaw, co sprawia, że napięcie jest odpowiednio dawkowane. Od książki nie mogłam się oderwać praktycznie od samego początku, aż do ostatniej książki. Czytałam ją z wypiekami na twarzy, mocno...