Rocznica

Roisin Meaney
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 15 ocen kanapowiczów
Rocznica
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 15 ocen kanapowiczów

Opis

Trzy pary. Jeden weekend.

Błyskotliwa i urzekająca powieść od bestsellerowej irlandzkiej autorki Roisin Meaney.

Lily i Charlie rozstali się po dwudziestu sześciu latach małżeństwa. Teraz, gdy ich rozwód ma nastąpić za kilka miesięcy, Lily, razem ze swoim nowym partnerem, niezawodnym Joe, postanawia zebrać całą rodzinę na ostatni weekend w Land's End, ich starym letnim domu nad morzem. Lily musi przekazać Charliemu, swojej córce Poll i synowi Thomasowi kilka wieści — wieści, którymi nie będą zachwyceni.

Ale gdy rodzina udaje się do Land's End ze swoimi nowymi partnerami, pieczołowicie ułożone plany Lily stają się zagrożone.
Podczas gdy znacznie młodsza dziewczyna Charliego, Chloe, strzeże własnego sekretu, córka Lili, Poll wydaje się sabotować swój pozornie doskonały związek, a Thomas zmaga się z decyzją, która może potencjalnie rozbić jego rodzinę.

A pośród tego dramatu wszyscy zapominają, że w ten weekend akurat wypada również rocznica ślubu Lily i Charliego...

Czy wszystkie pary przetrwają weekend i pozostaną razem?
Tytuł oryginalny: The Anniversary
Data wydania: 2022-06-22
ISBN: 978-83-8251-225-0, 9788382512250
Wydawnictwo: Słowne - dawniej Burda Książki
Stron: 400
dodana przez: Asamitt

Autor

Roisin Meaney Roisin Meaney
Urodzona w wrześniu 1959 roku w Irlandii

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Weekendowy powrót do przeszłości

WYBÓR REDAKCJI
26.07.2022

Lily i Charlie mają za sobą dwadzieścia sześć lat małżeństwa. Po czterech latach, kiedy ich rozwód za chwilę ma stać się faktem, a każde z nich związane jest już z innym partnerem, Lily postanawia zebrać całą rodzinę w starym letnim domku nad morzem w Land’s End, gdzie mają spędzić cały weekend. Kobieta ma w planach przekazać rodzinie decyzje, któ... Recenzja książki Rocznica

@kubera_anna@kubera_anna × 7

Rozdźwięk w rodzinie

9.08.2022

Co dla nas oznacza codzienność? Większość dni jest po prostu… szara, nijaka… dom->praca->zakupy->dom. Nie co dzień zdarzają się sytuacje, które wywracają nasz byt do góry nogami lub doszczętnie burzą pieczołowicie budowane fundamenty. Jednak taką sytuację przeżyli podczas weekendu bohaterowie powieści Roisin Meaney. Ten specjalny weekend był je... Recenzja książki Rocznica

@jorja@jorja × 21

ROCZNICA

21.06.2022

Roisin Meaney to irlandzka pisarka, na swoim koncie ma już dwadzieścia powieści, a powieść „Rocznica”, to debiut w Polsce. Lily, zaprasza swoich bliskich i ich partnerów do rodzinnego domu, położonego nad oceanem, w którym od śmierci mamy nie była, a w którym wydarzyło się tak wiele. Bo z tym domem wiążą się wspomnienia z dzieciństwa, piękne chwi... Recenzja książki Rocznica

@ela_r22@ela_r22 × 18

Rodzinne blaski i cienie

29.08.2022

@Obrazek „nawet pozornie najbardziej solidne gmachy potrafią się zawalić bez ostrzeżenia.” Decydując się na małżeństwo, każda ze stron jest przekonana, że jest z osobą, z którą chce być już zawsze i do końca życia. Nie dopuszcza myśli o tym, by mogło być inaczej. Związek dwojga osób, którzy składają sobie przysięgę przed ołtarzem, wydaje si... Recenzja książki Rocznica

@Mirka@Mirka × 6

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@kaganaabooklover
@kaganaabooklover
2022-09-08
7 /10
Przeczytane

Po dwudziestu sześciu wspólnie spędzonych latach Lily i Charlie zdecydowali się na rozwód. Tuż przed jego sfinalizowaniem kobieta decyduje się zaprosić całą patchworkową rodzinę na weekend do domu, który należy do jej rodziny.
Trzy pary i jeden mężczyzna. Niby tylko kilka dni spędzonych razem, ale wiele może się wydarzyć.

„Rocznica” to historia snuta dość powoli. Pisana z wielu perspektyw, zmusza do refleksji i ukazuje obraz rodziny z jej zaletami jak i wadami.
To historia o skrywanych tajemnicach, relacjach międzyludzkich i cierpieniu.
Bardzo prawdziwa, odkrywa przed nami myśli i uczucia bohaterów.
Pomimo swej spokojnej akcji, są momenty, w których książka nas zaskakuje.
Podsumowując, podobał mi się styl Roisin Meaney, realizm książki i atmosfera nadmorskiej miejscowości.
Jeżeli lubicie niespiesznie toczące się historie, w których uczucia bohaterów odgrywają ważną rolę, to jest to książka dla Was.

× 4 | link |
CZ
@czytac.lubie
2022-08-05
7 /10
Przeczytane Posiadam

"Rocznica" to wyjątkowa, urocza lektura na wakacje, to opowieść o rodzinie Lily. Historię poznajemy z jej perspektywy, jej byłego męża Charliego, córki Poll, syna Thomasa oraz partnerki Charliego - Chloe. Każda z tych osób zmaga się ze swoimi problemami.

Lily, po rozstaniu z mężem po ponad dwudziestu latach, teraz zaręczona z Joe, postanawia zaprosić swoją rodzinę do letniego domku nad morzem, do Land`s End, na długi majowy weekend. W domu wybudowanym przez dziadka, spędziła dzieciństwo. Wtedy był tam pensjonat. Teraz chce przekazać najbliższym swoją decyzję związaną z domem. Jakie ma zamiary? Czy sprzeda dom, w którym planowała spędzić życie na emeryturze z mężem?

Bardzo dobrze czytało się tę historię. Przedstawione wydarzenia są bardzo realne, podobała mi się atmosfera małej wioski Land`s End. Warto przeczytać książkę!

× 2 | link |
@coolturka104
2022-09-25
7 /10
Przeczytane

"Rocznica" Roisin Meaney to rewelacyjny dramat rodzinny.

Pierwszy wspólny weekend nad morzem w rodzinnym domu na Lend's End, czy to aby na pewno dobry pomysł dla tej patchworkowej rodziny?

Gdyby Lilly i Charlie nie rozstali się przed czterema laty, właśnie obchodziliby trzydziestą rocznicę ślubu. Jednak on wybrał dużo młodszą kochankę.

Lilly jest dyrektorką w szkole podstawowej i choć rozwiodła się z ojcem swych dzieci, to żyją w zgodzie. Ma też nowego partnera Joego, z którym planuje ślub. A w ten weekend chce zakomunikować bliskim coś, co może do reszty zepsuć i tak napięte już relacje.

Polly jest córką Lilly i Charliego, wrażliwą młodą kobietą oraz artystką. Kocha dom na Lend's End i "prawie" wszystkie wspomnienia, które się z nim wiążą. Choć jej związek z Aidenem jest idealny, ona ciągle szuka dziury w całym.

Syn Thomas pracuje w kawiarni razem z Fredą, która potajemnie się w nim kocha. Jednak jest ona zupełnym przeciwieństwem ucieleśnienia jego wyobrażenia o kobiecie idealnej. Nawet już taką spotkał, to Chloe, aktualna partnerka jego ojca.


Każda z osób ma coś ciekawego do zaoferowania, jakąś historię do opowiedzenia. Razem tworzą mieszankę wybuchową, bo relacje między nimi są bardziej niż skomplikowane. Świetnie czyta się tę opowieść i z ogromną ciekawością śledziłam rozgrywające się tu sceny, które przedstawione zostały z perspektywy kluczowych dla fabuły postaci.
Poll zakochuje się z łatwością i równie...

× 1 | link |
@bookaholic.in.me
2022-06-18
9 /10

Rodzinne spotkania mają swoich zwolenników i przeciwników. Ci pierwsi niecierpliwie ich wyczekują, chłoną tę wyjątkową atmosferę, uwielbiając wszystko, co wiąże się z takim zjazdem. Drudzy zaś unikają takich spotkań jak tylko mogą, a jeśli już zmuszeni zostają do uczestnictwa, dosłownie cierpią katusze w każdej minucie ich trwania. Jednak niezależnie od tego sam pomysł spędzenia wspólnego weekendu, biorąc pod uwagę całą sytuację rodzinną Lily, nie wydaje się być strzałem w dziesiątkę. Ich rodzina już parę lat temu się rozpadła, a upływający czas nie zaleczył powstałych ran. Próba budowania czegokolwiek na zgliszczach dawnych relacji z pewnością nie jest najlepszym pomysłem, zwłaszcza, gdy każdy z jej najbliższych w głębi duszy walczy ze swoimi słabościami. Łącznie z pomysłodawczynią całego wyjazdu.Lily to dyrektor szkoły, już niemal jest rozwódką, czeka tylko na jego uprawomocnienie. Ma 52 lata, a mimo to właśnie szykuje się do ślubu z Joe, poczciwym i dobrodusznym mężczyzną. Polly- jej córka, ma 26 lat i wydawać by się mogło całkiem ulozone zycie. Rzeźbi w glinie, jest w dobrze rokującym związku z Aidanem, właścicielem galerii sztuki i wydają się być naprawdę zgraną parą. Thomas, syn Lily, pracuje w kawiarni. Pomimo tego, że ma 29 lat nie za bardzo ma pomysł na siebie i życie, jest wyraźnie samotny, a do tego nieszczęśliwie zakochany. Od lat szuka miejsca, w którym mógłby zakotwiczyć. Charlie to jej niemal były mąż, pasjonat muzyki, pracujący na uczelni. Ten 59 latek od...

| link |
@aniabex
2022-06-20
8 /10

„To po prostu życie, niezgłębione życie”.

To miał być miły, wiosenny weekend nam morzem pewnej nieco patchworkowej rodziny..

Lily jest silną, niezależną i nieustraszoną kobietą. Zorganizowaną i dumną. Szanowaną dyrektorką szkoły na zawodowym szczycie. Jest nieco po pięćdziesiątce. Ma dwójkę dorosłych dzieci: córkę Pol i syna Thomasa. Ma też „prawie” byłego męża – Charliego i kandydata na „nowego” męża – Joe.
Lily zawsze uważała, że jej małżeństwo przetrwa wszystko. Niestety, nie przetrwało.. „Wersja oficjalna” była taka, że po dwudziestu sześciu latach związku Lily i Charlie postanowili się rozstać zachowując przyjacielskie relacje. Ta nieoficjalna bolała, piekła i kuła.. bo łamała serce, spadła jak grom z jasnego nieba, unicestwiła budowane przez ćwierć wieku życie. Dlatego wolała trzymać się „wersji oficjalnej” i żyć nie oglądając się za siebie.

Charlie jest niemal sześćdziesięcioletnim wykładowcą. Ma o ponad trzydzieści lat młodszą od siebie „muzę” – Chloe. Kobietę, która stała się antidotum na jego jednowymiarowe małżeństwo z Lily, które z biegiem lat uległo korozji. Gdy w relacji z żoną fajerwerki zgasły – Chloe zapewniła mu niegasnący ogień, namiętność i zachwyt. To dla niej zakończył małżeństwo i zaryzykował pogorszenie relacji ze swoimi dziećmi.

No właśnie, dzieci..

Pol ma dziś dwadzieścia sześć lat, jest niezwykłą artystką spełniającą się w ceramice. Jej życie to praca z gliną i Aidan, chyba w końcu ten właściwy f...

| link |
ZA
@zaczytanaania
2022-08-12
8 /10

„Takie jest życie, bez żadnych gwarancji, żadnych obietnic, żadnych wglądów w przyszłość. Takie jest życie.”

W skrócie? Tak, abyście mieli ogląd na całą fabułę – Lily i Charlie rozstają się jako już dojrzali ludzie. Oboje znajdują sobie nowych partnerów. Poll, ich córka, z jakichś powodów nie potrafi być szczęśliwa, sama dążąc do nieszczęścia w swoim życiu. Thomas, ich syn, jest serdeczny, miły, jednakże pozbawiony odwagi, by się zakochać. O czym jest ta książka? O życiu, po prostu o życiu.

Robiłam do książki dwa podejścia. Jakoś nie mogłam się do niej dopasować. Jej śpiewność (tak, jest taka), melodyjność, delikatność - są specyficzne. Czytanie tej książki przywoływało we mnie obraz jesiennego morza. Jednakże w pewnym momencie coś wskoczyło na swoje miejsce i ta historia i jej bohaterowie porwali mnie do swojego świata. Autorka ma niesamowity sposób kreacji rzeczywistości – zaczyna od bohaterów, nakreśla ich psychologiczną stronę, na tym się skupia. Przez co wygląd zewnętrzny musimy sobie dodać sami. Dlatego też w trakcie lektury, nie tylko wciąga czytelnika do swojego świata poprzez psychologię, ale też wciąga go, aby sam stworzył, zwizualizował sobie fabułę. A do tego ta wszędobylska melancholia, która pozostawia w duszy jakąś lekką mgiełkę… #rocznica to nie tylko opowieść o „patchworkowej” rodzinie, ale przede wszystkim opowieść o życiowych decyzjach, dylematach, z którymi każdy z nas zmaga się na co dzień. I choć w trakcie nie...

| link |
@tomzynskak
2022-08-04
7 /10

Trzy pary. Jeden weekend. Ogromna dawka wrażeń.

Lili i Charlie rozstali się po dwudziestu sześciu latach małżeństwa. Gdy rozwód zbliża się wielkimi krokami Lili wraz z nowym parterem postanawia zorganizować wyjazd całą rodziną do Land’s End. Czy weekend ten spowoduje, że trzy związki przetrwają? Co może popsuć sielankę w nadmorskim domku?

„Rocznica” to książka, która ma w sobie zdecydowanie przysłowiowe „to coś”. Zacznijmy od tego, że została napisana pięknie, a jej fabuła została naprawdę ciekawie nakreślona. Akcja płynie ani nie za wolno, ani nie za szybko. Jednak z całą pewnością jest nieprzewidywalna. Niektóre zwroty akcji powodują, że książka staje się nieprzewidywalna, a na naszych ustach wyskakuje wielkie „wooow”. Ale chyba to co jest najważniejsze to „Rocznica” skłania do refleksji. I to nie byle jakiej refleksji tylko naprawdę bardzo głębokiej zahaczającej o istotę życia, śmierci i rodziny. Narracja przeprowadzona została z perspektywy każdego z bohaterów. To dzięki temu możemy lepiej poznać całą historię, ale i poczynania naszych postaci. Znacznie lepiej poznajemy każdego z bohaterów, znacznie łatwiej nam postawić się na ich miejscu. Uświadamiamy sobie, że każdy z nich jest tak naprawdę na swój sposób wyjątkowy. Nie tylko pod względem problemów, ale i osobowości. Śmiało można powiedzieć, że są to osoby jak każdy z nas. Nie potrafią ocenić co czują, mają swoje demony, które pragną pokonać, szukają drogi do szcz...

| link |
@ogrod.ksiazek
2022-08-16
8 /10
Przeczytane

Ta pisarka ma na koncie już niezły dorobek, jednak na nasz rodzimy rynek trafiła po raz pierwszy. Z czym do nas wpadła?

Lily i Charlie to byłe małżeństwo, Thomas to ich wyciszony syn, Polly to córka, która nie wierzy w siebie dosłownie z całych sił i do tego Chloë, która rozbiła małżeństwo z samego początku mojej wypowiedzi. To właśnie ta grupa jest narratorem, każdą sytuację dostrzegamy z wielu stron.
Wszyscy oni jadą na długi weekend do Land's End, domu babci, która zmarła kilka miesięcy wcześniej.

Po opisie mogłam wiedzieć czego się spodziewać, ale zostałam zaskoczona. Doskonale ujęte ciekawe osobowości, ludzkie dylematy, niepewności, ból z powodu straty bliskiej osoby w wyniku jej śmierci czy rozstania. Całe spektrum sytuacji i zachowań. Do tego niepowtarzalny klimat, bo trzeba przyznać, że autorka potrafi składać słowa z ogromną lekkością, płynnie i oszczędnie, tu wszystko jest po coś. Autorka nie zostawia czytelnikowi miejsca na nudę. Moja ciekawość sięgała zenitu, co jeszcze się wydarzy, co w ich życiu zmieni ten weekend z rocznicą ślubu Lily i Charliego, rocznicą która już nie istnieje, a może jednak?

Właśnie, gdy myślę o tej książce to kołacze mi się jedno słowo wow!!! Bo taka była ta lektura. Pełna niespodzianek i zaskoczeń, refleksyjna i chwytająca za serce, czasami doprowadzająca do wściekłości. Oj tak emocji było tu całkiem sporo.

Czy polecam? Nawet bardzo, bardzo, bardzo bo to była świetna rozrywka.

| link |
@Mirka
2022-08-29
10 /10
Przeczytane
@werka751
@werka751
2022-08-29
7 /10
Przeczytane
@jorja
2022-08-09
7 /10
Przeczytane
@kubera_anna
@kubera_anna
2022-07-26
8 /10
@nellik29
2022-07-12
7 /10
Przeczytane
@zaczytana.archiwistka
2022-06-28
9 /10
Przeczytane
@ela_r22
2022-06-21
8 /10
Przeczytane 2022 Litertura piękna
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

naj­bar­dziej so­lid­ne gma­chy po­tra­fią się za­wa­lić
Dodaj cytat