Pod żadnym pozorem nie pytajcie Grega Heffleya, jak spędził wakacje, bo on zdecydowanie nie chce o tym rozmawiać. Wkraczając w nowy rok szkolny, chce się odciąć od ostatnich miesięcy... a szczególnie ...
Książka idealna na oderwanie się z melancholijnego nastroju. Taka trochę głupia, nie dla mnie, ale mimo to czytało się ją bardzo dobrze :)