Opinia na temat książki Rose Madder

@denudatio_pulpae @denudatio_pulpae · 2019-11-27 17:41:40
Przeczytane Horrory, czasami nawet z maszkarami gorszymi od dentysty Mam w domu 📚
Hasło "Kobieca trylogia" brzmi jak jakiś wstęp do działu thrillerów dla bab :) Nie dajcie się zmylić, to nie żadne czytadła rodem z koła gospodyń wiejskich! King nie tworzy takich banałów.
Pozostałe dwie części owej trylogii, czyli "Gra Gerarda" oraz "Dolores Claiborne" podobały mi się bardzo, jak więc na ich tle wypada "Rose Madder"?

Początek był naprawdę świetny, jedna z pierwszych scen, gdzie autor dosadnie opisuje ulubione "aktywności" Normana zrobiła na mnie spore wrażenie i pobudziła apetyt na więcej. Dużym plusem było dla mnie przedstawienie właśnie postaci Normana, który jest bezdusznym bydlakiem, budzącym wiele negatywnych emocji. Dalej też było nieźle, kiedy w końcu Rosie postanawia uciec, a jej psychopatyczny mąż nie ma zamiaru puścić jej tego płazem, napięcie sięga zenitu. Norman rusza w pościg, węszy jak pies szukając swojej zbiegłej żony. Tutaj historia samej Rosie trochę zwalnia, a później na scenę wkracza obraz i wszystko zaczyna świrować.

Końcówka nie należy do najbardziej realnych, dlatego nie każdemu przypadnie do gustu. Mnie się nawet podobało, ale jednak mniej niż zakończenie dwóch poprzednich tomów tej babskiej trylogii. Gdyby King utrzymał poziom grozy z samego początku "Rose Madder", a była ona całkowicie rzeczywista i przyprawiała o ciarki na plecach, to pewnie dodałabym tę książkę na półkę ulubione. A tak "tylko" siedem gwiazdek.
Ocena:
Data przeczytania: 2010-01-01
× 5 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Rose Madder
11 wydań
Rose Madder
Stephen King
7.4/10

Pewnego dnia Rosie Daniels decyduje się porzucić swojego męża, przed którym odczuwa paniczny strach, i pod przybranym nazwiskiem rozpocząć nowe życie. Ucieka do innego miasta, gdzie wkrótce zdobywa ci...

Komentarze

Pozostałe opinie

Dobra.

Kolejny tytuł Stephena Kinga za mną, który z racji zakwalifikowania się w kategorii jako "horror' powinien mnie przerazić i przeraził, acz to co tu mnie tu najbardziej przeraziło, to nie duchy, mary ...

Jedna z moich najukochańszych powieści Kinga

@witch.@witch.

Jedna z lepszych powieści Kinga świetnie ukazuje problematykę przemocy domowej, a konkretnie motyw wyzwolenia się spod władzy tyrana. Elementy fantastyki nie są duże, ale za to są najsłabszą częścią u...