Roślinny kabaret

Cieszę się, że zapanowała moda na książki popularnonaukowe z biologii. Jako dziecko zaczytywałam się w nich.
Jeżeli bym porównała tą książkę z „Sekretnym życiem drzew” to jest o wiele ciekawsza, bardziej wszechstronna i lepiej napisana. Opowiada nie tylko o samych roślinach, drzewach, krzewach, bylinach, kwiatach i ziołach ale też o związkach ich z ludźmi. O historii poznawania przez ludzi roślin i ich dostosowania do własnych celów. Opisy środowisk w którym występują rośliny bywają bardzo poetyckie.. Ciekawa jest historia przedstawiania roślin w malarstwie, w rysunku i w poezji. Ważne były rysunki, gdyż dzięki temu przed zaistnieniem fotografii ludzie mogli poznać rośliny i kwiaty w ich naturalnym środowisku. Historia poznawania fizjologii roślin jest pełna anegdot i ciekawostek. Nie wiedziałam, że w XIX wieku w Anglii w spór biologów włączyli się poeci. Interesujące są prace na sposobami przewożenia żywych roślin na duże odległości i próbach ich hodowli w innych warunkach. Zaciekawiły mnie rozdziały o storczykach, jabłoniach i kukurydzy.
Nie jest to typowa książka o roślinach, ale wspaniała gawęda człowieka o olbrzymiej wiedzy nie tylko biologicznej. Mnie właśnie ciekawiły te obrzeża nauki, o których rzadko się pisze.

Bardzo fajna książka popularnonaukowa. Autor niezwykle ciekawie opisuje wiele ważnych dla człowieka roślin. Nie powiem, żebym nie znała pewnych informacji o tych roślinach wcześniej. Czytając ostatnio wiele tego typu książek zdarzało mi się już o nich słyszeć, niemniej z wielką przyjemnością polecam lekturę tego tomu. Dodatkowym atutem "Roślinnego kabaretu" są ciekawe ilustracje dołączone jako wkładki.