Pewne rzeczy tu zapisanemogą być nie w smak wielu ludziom, zachwiać ich zadowoleniem z siebie. my ludzie, przecież obwołaliśmy się wspaniałą rasą, przodującym gatunkiem oświeconą wspólnotą. Tymczasem "rozmowy z Bogiem" stanowią swego rodzaju zimny prysznic, rozwiewają złudzenia, jakimi się karmimy. Toteż ich lektura - zwłaszcza księgi drugiej - może okazać się wyboista. Lecz mały wstrząs jest rzeczą wskazaną, wytrąca z odrętwienia, umożliwia dalszy rozwój. Życie zaczyna się tam, gdzie kończy się przytulna strefa ochronna.