Kapłana porywają kosmici i umieszczają go w międzygalaktycznym zoo. Tak rozpoczyna się futurystyczna historia, którą czyta się jak powieść przygodową. Kilkanaście gatunków istot zostaje porwanych ze swoich planet i uwięzionych na odosobnionej Stacji gdzieś w kosmosie. Różnią się wszystkim - wyglądem, sposobem komunikacji, warunkami ,jakie potrzebne są im do życia. Czy porozumienie między nimi jest możliwe? Czy mają szansę przeżyć? Czy istnieją uniwersalne wartości moralne? Czy będą potrafili stworzyć dobrze funkcjonującą społeczność?