Opinia na temat książki Sfora

Miałam okazję poznać już twórczość autora czytając książkę, która ma przerażająca okładkę, tak, tak mowa tu u "Piętno", która rozpoczynała cykl o komisarzu Igorze Brudnym. A tak przy okazji, mimo odstraszającej okładki to historia mi się podobała 😋

Stwierdziłam, że w ramach tej akcji przeczytam pozostałe części, które mam na półce. I tak sięgnęłam po "Sforę", która przerażała mnie ilością stron. Gdy widzę, że książka ma ok. 500 stron zawsze mam obawę czy historia w niej zawarta nie będzie przeciągana. Jak ona wypadła? Niestety ale ta część mnie nie urzekła, czytanie bardzo mi dłużyło, być może było to spowodowane tym, że czytałam ją na raty, bo akurat w tamtym momencie nie miałam zbyt dużo czasu na czytanie. Mimo, że byłam ciekawa zakończenia i rozwiązania zagadki, a występowało tu sporo morderstw, było pełno wątków i bohaterów, sporo tropów to miałam wrażenie, że ta historia jest zbyt przeciągana, jak dla mnie akcja była zbyt powolna 🙈 dobrze, że chociaż w miarę szybko się ją czytało, ale ta część nie zostanie zbyt długo w mojej głowie.